waga leci coraz bardziej moze to i woda ale cieszy niesamowicie od 3 stycznia spadlo z 83.5 do 79.5 mam mega motywacje , cwiczenia i ograniczenie jedzenia na razie wystarczaja a od lutego moze silownia a jak wasze postanowienia noworoczne , dalej trwacie
filipAA
17 stycznia 2019, 18:06Ja od wczoraj się ogarnęłam i trzymam dietę dziś rzuciłam fajki.mysle że to jest mój czas tak jak 3 lata temu gdy schudłam 16 kilo.
Matyldosz
17 stycznia 2019, 09:20Wow! Super! Ja też się strasznie nakręciłam aby zawalczyć o siebie. I robię wszystko aby schudnąć. Powodzenia :)