Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 2


Nie wiem jak tytułować te wpisy, może od dni? To pozwoli mi jakoś nabierząco prowadzić pamiętnik. Zrobiłam sobie zdjęcia i zmierzyłam się. 

Ważę 104,5 kg. 

Biust: 129 cm

Talia: 115 cm

Brzuch: 125 cm

Biodra: 121 cm

Udo: 69 cm


Wczorajszy

Wczorajszy dzień bez podjadania po kolacji. W nocy tylko woda. Dzisiaj krótkie ćwiczenia 8 minutek na wstęp. Jestem po cc więc nie chce szarżować. Zamierzam wkrótce przerzucić się na rowerek stacjonarny. Nie odmawiam sobie cukru do herbaty, uczę się odstawiać cukier od kawy. Daleka droga przede mną..

  • endepe93

    endepe93

    8 maja 2021, 22:26

    Też jestem po CC tyle że miesiąc więcej i ćwiczyć już mogę i chcę, ale jestem po ciąży tak zastygnięta, że nawet zwykłe rozsciaganie i rozgrzewka już męczy. Też tak masz ? :O tragedia.. ja to nie poznaje siebie. Trzymam kciuki za spadki ;-)

    • Mamuska93

      Mamuska93

      9 maja 2021, 18:51

      U mnie nawet ok, gorzej bo mi dziecko nie daje poćwiczyć, non stop ręce, muszę prosić męża by chwilę bawił i sobie coś działam ☺️

  • przymusowa

    przymusowa

    5 maja 2021, 20:54

    Daj spokój, potrzebujesz sobie posłodzić to to zrób a nie baw się w chemię. Swoją mamę przestawiłam tylko na miód i jakoś problemów z wagą nie ma. A co do sylwetki cóż, sama wiesz, że jest robota ale kto da radę jak nie młoda mamuśka? :) Powodzenia, byle z głową i nie "na już". Matkowanie od tempa chudnięcia jest ważniejsze:)

    • Mamuska93

      Mamuska93

      5 maja 2021, 21:25

      Dzięki kochana ❤️ nie zamierzam na razie tak bardzo się ograniczać, chociaż dawniej jak jeszcze byłam młoda i do wzięcia 😂 to nie miałam problemu żeby z dnia na dzień coś odstawić i ciągnęłam to wiele tygodni. Jak sobie o tym pomyślę to jestem pełna podziwu, jak bardzo potrafiłam być wtedy zmotywowana. Teraz już niestety mniej czasu 😬

  • zakrecona_zona

    zakrecona_zona

    5 maja 2021, 18:51

    Trzymam kciuki za powodzenie. Masz sporo pracy ale wiadomo najważniejsze to zacząć. Też miałam dwie CC. Ja zaczynałam od długich spacerów. Po 3 mc od cc ćwiczyłam skalpel Chodakowskiej ale bez tej części na brzuch. Polecam.

    • Mamuska93

      Mamuska93

      5 maja 2021, 19:49

      Właśnie boję się włączać jakies ekstremalne ćwiczenia. Mam rowerek, ale pożyczyłam szwagierce teraz czekam żeby mi przywiozła 😉

  • Margheritaa

    Margheritaa

    5 maja 2021, 16:56

    A myślałaś o tym żeby cukier zastąpić słodzikiem. Ja kiedyś nie używałam słodziku bo czułam taki chemiczny posmak, ale chyba coś się w procesie produkcji zmieniło bo teraz nie czuje różnicy w smaku kawy.

    • Mamuska93

      Mamuska93

      5 maja 2021, 17:05

      Nie, nie wiem boję się że będę go nadużywać. Mam taką chora tendencje do nadużywania, no kiedyś piłam kawę z mlekiem słodzona miodem. Z łyżeczki zrobiłu się dwie. 🤦🏼‍♀️

    • Margheritaa

      Margheritaa

      5 maja 2021, 17:15

      Wiadomo najlepiej w ogóle oduczyć organizm od słodkiego...