Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzisiaj mi się nudzi ....

Tak wiec kochane mi się chyba wczorajszy relaks niezbyt dobrze przełożył na dzień dzisiejszy. I może nie tak mi się nudzi jak mi się po prostu nic nie chce robić .Może to ta aura za oknem .

Obudziłam się bladym świtem i momentalnie walka ze samą sobą .

   -wstawaj na trening idziemy

  -nigdzie nie idę dzisiaj niedziela

 -wstawaj

 - za chwile 

 -no wstajesz 

 -przecież leje 

- no k...... wstawaj nie leje

-no przecież wstaje 

I uwierzcie nawet śniadania nie zjadłam tylko ubrałam adidasy i poszłam .Udało mi się przed deszczem zdążyć .

Trasę dziś zmieniłam żeby po drodze mi się czas nie ciągną - tak mi się nie chciało .

 Te pagórki w tle to tam chodzę na grzyby nie mogę się doczekać  kiedy sezon się zacznie .

A wczoraj obiecałam że będzie deser -no i jest .

Mam jeszcze upieczone tartaletki tylko że jestem na etapie - co do środka ? Na słodko czy na wytrawnie ,wprawdzie na słodkie to mnie ciągnie jak jest hi hi święto lasu ale może jabłka ?Przecież dzisiaj jest niedziela troszkę przyjemności się należy .

A własnie skoro niedziela to teraz tylko czekać jak moi chłopcy przypomną sobie o pizzy na kolacje , tego chyba już nie przeżyje bo to już nie będzie niedziela tylko Boże Narodzenie .

                           TRZYMAJCIE SIĘ DZIŚ DZIELNIE BEZ WYSKOKÓW :D

  • DARMAA

    DARMAA

    12 maja 2019, 17:41

    Jeśli chodzi o aktywność to ja też muszę walczyć ze sobą-prawie zawsze ale jak wygram ta walkę to jestem zadowolona!

    • MARCELAAAA

      MARCELAAAA

      12 maja 2019, 18:36

      No ale prawdę mówiąc to w tym tygodniu miałam tak pierwszy raz .Hi hi jak mantrę powtarzałam waga spada , waga spada - zapierdalaj :):)