Wczoraj byłam u lekarza bo objawy choroby nadal się utrzymują i dr poleciła zrobić test na covid. No i zrobilismy wszyscy ( ja, mąż i synek) i wyszedł pozytywny. Przypuszczałam, że tak może być bo od kilku dni bie czuję zapachów ani smaku. Idealny sposób na odchudzanie bo na nic nie mam ochoty. Na NIC! Dziubię jak ptak z rozsądku. Waga juz wskazuje 78. Muszę pilnować tego odżywiania, zeby mieć siły.
Z pozytywów to pomimo covid udało mi się przejść pozytywnie kilkuetapowy proces rekrutacyjny i dzisiaj zaakceptowałam list intencyjny. Zatem planuje się powrót do pracy od września. Oby syn jakoś to zaakceptował no i ja też. To będzie duża zmiana w naszym życiu, ale potrzebuję jej. Ostatnie 3 lata były trudne i odbiły sie depresją. Wczoraj dostałam leki od psychiatry i mam nadzieję, że choć troszkę poprawią mi nastrój. Nie chciałabym jedynie aby mialy wplyw na apetyt, bo z takimi kilogramami bedzie pozniej ciezko walczyc. Poki co jestem dobrej mysli.
deszcz_slonce
28 lipca 2022, 09:50Zdrowia, zdrowia i zdrowia. Mnie na przełomie stycza i lutego nieźle przetyrał Covid. Wszyscy jesteście chorzy?
bali12
28 lipca 2022, 08:18dużo zdrowia dla WAS
PACZEK100
28 lipca 2022, 06:40Życzę dużo zdrowia!