Dziś nie dość, że jadłam bardzo mało to przebiegłam ok 16 km :):):)
Jestem z siebie dumna, bo nigdy tyle nie przebiegłam :D
A na śniadanie (7.20) zjadłam 2 kawałki chleba z chudą szynką do tego rzodkiewka i herbata.
Drugie śniadanie (ok 10-tej)1 kanapka z szynką i rzodkiewką
trzecie śniadanie (ok 13-tej)1 kanapka również z chudą szynką i rzodkiewką
w czasie (8-15) woda niegazowana
ok 15.30 aktivia
ok. 16-tej zupka z paczki pomidorowa 63 ckal
ok 18-tej 3 łyżki budyniu z chudym mlekiem
potem biegi ok 16 km
a przez cały dzień dużo wody :)
Ciekawe ile to wszystko kal :D
Ale chyba nie tak dużo :D
Agaciatbg
21 kwietnia 2009, 20:29A ile ważyłaś kg na tym głównym zdjęciu ? :) Teraz tez jest ok wystarczy tylko nad brzuszkiem popracować i będzie super :)
kasiek27
21 kwietnia 2009, 18:55Biegam i to codziennie ;P Nawet zwiększam trase w dni kiedy mam czas;p hehhe ale zakwasów to ja nie mam a dodatkowo wieczorkiem ćwiczę pośladki i nogi ;) hrhrh ;d Noo w sumie nawet leci;p więc raczej szbko minie i zaraz wakacjoooony ;d