Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
31 dzień


Witam a zarazem żegnam się na dwa tygodnie jade na urlopik i mam nadzieje że jak wróce to waga się zmieni przynajmniej na 105 .Lubie wyjeżdzać ale nie lubie się pakować a zakupy z moja szwagierka to tak mnei zawsze wyprowadzaja z równowagi że nie wiem wiecznie nie wie czego chce a na kosmetykach by siedziałą godzinami masakra.Jutro wyjazd o 5 jeszcze do apteki nocnej po meride bo dziś mi się opakowanie skaczyło wiec musze się zaopatrzyć to tyle na dzisiaj wracam za dwa tygodnie i tzymajacie kkciuki żeby mi sie udało schudnoć i zadużo pokus by nie było i diete żebym trzymała pa do usłyszenia

  • danusiek13

    danusiek13

    30 lipca 2007, 18:40

    ja już dawno wróciłam, a ty gdzie się podziewasz??? Starczy tego dobrego :))

  • gudelowa

    gudelowa

    23 lipca 2007, 12:01

    bez zbędnych kilosków. ;) ale nie katuj się na tym urlopie dobra? ;) pozdrawiam iza

  • dilmun

    dilmun

    21 lipca 2007, 20:52

    Miłego urlopowania:)) Pozdrowienia, pa!!