Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chyba wracam?


Witam wszystkich,już nie będę obiecywać że pisać będę systematycznie,bo się nie da.Mąż wrócił do domu i zapowiada ,że z pół roku posiedzi.Ale jak był w delegacji to rzucił palenie i przybrał 10 kg. Chodzi codziennie do parku biegać i stara się jeść dużo gotowanego,a ja razem z nim.Szkoda że nie mogę z nim biegać ,bo te zasrane ostrogi bolą jak cholera.Pozdrawiam wszystkich.PAPA!!!!!!!!!!!
  • inesiaa

    inesiaa

    24 listopada 2013, 11:49

    Macie razem wspolny cel, fajnie:)

  • zyfika

    zyfika

    23 listopada 2013, 09:49

    Paradoksalnie gdy mąż przybrał na wadze będzie ci łatwiej chudnąc bo będziecie to robić razem,nie będziesz musiała wymyslać dietetycznych obiadków tylko dla siebieTrzymam za was kciuki!

  • Pulchniutka.

    Pulchniutka.

    22 listopada 2013, 21:30

    Życzę powodzenia w odchudzaniu :)