Liczyłem na 14 kg w 8 tygodni, będę miał pełne 12 kg - sukces. Pilnie ćwiczę nawet jak nie mam chęci, dieta jest na poziomie 1950 - 2200 kcal. Pełne zaangażowanie, podziw i zazdrość kolegów. I na szczęście nie przemijający optymizm. Chociaż zamiar jaki mam osiągnąć to pełne 30 kg w 50 tygodni. Z kuponu tygodni już mam 8 za sobą. Każdy tydzień to przybliżające się zwycięstwo.
Jeszcze tak długo i skutecznie daleko nie zaszedłem w dietach. Mam nadzieję mający zamiar osiągnięcia celu, że i Wam udzieli się moja energia.