Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwszy cel osiągnięty !!!


89,8 kg.  Od trzech dni waga poranna pokazuje 8 z przodu, a nie 9 sukces. Przez 8 tygodni  królowała 9 z przodu, a w 9 tygodniu niespodzianka. Mogę z dumą powiedzieć "o jak przyjemnie znowu być na zdjęciach i nie mieć uczucia, że brzuch na zdjęciu  to plan pierwszy". Jeszcze on jest, ale dwa miesiące minęły z dietą smaczną - smacznie i pracowicie na treningach codziennych  jak z bicza strzelił. Myślę, że do osiągnięcia następnego celu  nie posiadania 8 z przodu - potrzeba 12 tygodni. Wierzę w to, że osiągnę mój drugi cel. Pierwszy już mam - "Hip Hip -Hura"
  • wkmagda

    wkmagda

    18 maja 2009, 23:01

    jesteś na dobrej drodze do osiągnięcia celu. I bardzo szybko to robisz. Rzadko na Vitalii odchudzają się mężczyźni, także tym bardziej należą Ci się słowa uznania, że postanowiłeś coś dla siebie zrobic. Moim kolegom z pracy także przydałoby się tutaj zajrzec. Powodzenia!