Mija tydzień. Ten tydzień nie obfitował w ćwiczenia zbyt bogato. Będzie to wdziać na pasku postępu. Będzie postęp nieznaczny ale do przodu. Od soboty biorę się intensywnie do ćwiczeń. Mam obecnie dopuszczone 0,7kg na tydzień i chcę to uzyskać. Chcieć to móc, a ja mogę. Polecam gorąco jakikolwiek sport. Niech się pogoda poprawi to kto może na rowery. Widzę że bez aktywności sportowej postępy są ale małe. Trzymajcie kciuki, razem osiągniemy łatwiej upragniony cel.
Atenka33
26 czerwca 2009, 10:21Trzymam mocno kciuki:-) Pozdrawiam serdecznie..
EsiaZ
26 czerwca 2009, 08:39Gratuluje wytrwałości w dążeniu do celu. Taki wynik mobilizuje do dalszej Walki Powodzenia :)
robaczek853
26 czerwca 2009, 01:32z tym sportem i ogólnie z aktywnością ruchową masz rację.ja przez kilka ostatnich dni tylko a6w i faktycznie waga tak nie spada. ale oczywiście będę cie wspierać więc jakoś damy radę:)