W pracy się stabilizuje, zakład ma się odbudować, produkcja ma ruszyć od początku listopada. Same pozytywy. W końcu mam czas ćwiczyć oraz wykonywać normalne obowiązki domowe, z resztą nawet je lubię. Popołudniu skosiłem trawę na działce. Rodzina wyjechała na wakacje, zrobiłem teraz przerwę na mały wpis do pamiętnika zaraz będę dalej sprzątał dom. Od jutra ruszam dalej z ćwiczeniami, przez ostatnie 2 tygodnie nie ćwiczyłem bo takie były dzikie dni. Dieta w miarę była zachowana co widać na pasku stoi w miejscu. Założenie wakacyjne spełnię i osiągnę swój kolejny cel tzn. nie będę posiadaczem 9 z przodu. Wiele osób mówię mnie, że wyglądam chudo, ale tak nie jest bo mam jeszcze jest 10 kg nadwagi. Pogoda ducha powróciła już myślę pozytywnie. Najważniejsze, że optymizm jaki posiadałem mnie nie opuścił. Serdecznie dziękuję za pamięć i to że codziennie pomimo, że nie wpisywałem nic do pamiętnika zaglądaliście do mnie. To niby nic ale jak widziałem codzienne wasze odwiedziny robiło mnie się dużo lżej na duszy. Wracam do gotowania na parze, już się nie mogę doczekać. Są wakacje czas je wykorzystać i wyglądać jeszcze lepiej, czego sobie i wam życzę. Mariusz.
Chudzina.
18 lipca 2009, 14:24No proszę,dbający o siebie pierwszy mężczyzna,którego spotykam na Vitalii! Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć siódemki z przodu na wadze:) (a pomyśleć,że niegdyś marzyłam o tym samym...za mną 16 kilo,jeszcze 9 - dogonię Cię,dam radę;)Pozdrawiam!
mandarynkaa87
18 lipca 2009, 11:04No fakt Twój synek musi sobie świetnie radzić z ta dietką he he:)Śliczny jest-gratuluje Ci takiej wspaniałej pociechy:)Pewnie Ci nieżle daje w kość he he.Moim zdaniem bieganie za takimi maluchami to najlepszy sposób na odchudzanie.:P Pozdrowienia dla was:)buuuuuzia:*
robaczek853
17 lipca 2009, 22:35cieszę się,że zaczyna być dobrze z pracą no i ty wracasz do codziennych nawyków.może waga i stoi i jak sam mówisz jeszcze 10 trzeba się pozbyć ale i tak jest super i jest się czym szczycić,że tyle osiągnąłeś i trzymam dalej kciuki.pozdrawiam
basia1234.zabrze
17 lipca 2009, 20:02*-*Chociaż życie to nie raj, choć nie wszystko jest w nim "naj" - myśl że szczęście jest tuż, tuż- Nie smuć się przenigdy już- Nie myśl o tym, że jest źle, a odejdą smutki Twe. Pragnij, by się to spełniło... co marzeniem Twoim było.*-*.