Czesc wam dziewczyny dzis pierwszy dzien zrobilam trening z chodakowska no i mam mieszane wrazenia . oczywiscie kondycji zero nie dalam rady zrobic calego treningu glowa mnie rozbolala i w glowie mi sie krecilo. Ale o co mi chodzi mialyscie moze cos takiego ze jak sobie bieglam to mnie pod brzuchem bol lapal ze nie dawalam rady kontynuowac marsz ok ale bieg nie kto z was moze mnie uswiadomic dlaczego?
pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)
3 grudnia 2014, 20:27Ewka przy słabej kondycji jest niczym samobójstwem :) ALE zobaczysz jeszcze trochę i będziesz wymiatac :D
MarlenaBBB
4 grudnia 2014, 09:32oby tak bylo :) ona ma dar do swojej pracy
Bella96
3 grudnia 2014, 17:17Ćwiczenia z Ewą to spore wyzwanie, jeśli ktoś ma 0 kondycji, może w ogóle zniechęcić do ćwiczeń, wiem coś o tym. Ale trzeba robić ćwiczenia powoli, dokładnie, tyle ile można, a przede wszystkim systematycznie. Nie powiem, wymaga to siiiiiiiilnej woli, ale w końcu uda się przebrnąć przez cały program ;)
MarlenaBBB
3 grudnia 2014, 20:03popieram cie w 100 % Ewy trening ten co ja robie wydaje sie na latwy ale jest ostry pierwszy raz nie dalam razdy zrobic calego dzis robie drugi i dalam rade caly ale rece nogi plecy wszystko boli :)
Bella96
4 grudnia 2014, 16:16Super ^.^ Ja za pierwszym razem zrobiłam tylko 22 min. a następnego dnia cierpiałam na zakwasy, ale po 2 dniach znów spróbowałam i udało się cały. Teraz już nawet zakwasów nie mam :) i uwielbiam ten moment, gdy leżę spocona, z zaciśniętymi zębami i słyszę "To już koniec, przeszłaś cały trening..." wtedy czuję, że żyję. Najlepiej niczym się nie przejmować, tylko śmiać się i dawać z siebie tyle ile się da ;)
MarlenaBBB
4 grudnia 2014, 20:02ja pierwszy raz zrobilam jego 15 minut ale chyba zle sie czulam bo wtedy jak cwiczylam to mnie brzuch bolal i niedawalam rady skakac. a teraz caly robie i pierwszego dnia mialam mocne zakwasy :( Moj synek 7 letni tylko pyta mama bedziesz to codziec cwiczyc mowie tak a czemu pytasz a on mowi bede z toba sluchal . a on sie tak wsluchuje jak chodakowska mowi mocne uda jedrne posladki a on w smiech i hi hi hi dlatego mojemu synkowi tez sie podoba trening Ewy :)
Bella96
4 grudnia 2014, 21:47Ale fajnie! :D z takim wsparciem to już niemożliwe, żeby się poddać, może młody też się zarazi ćwiczeniami ;)
MarlenaBBB
4 grudnia 2014, 22:41on jest taki suchy ze niech lepiej nie cwiczy :D
etvita
1 grudnia 2014, 21:09Nie wiem od czego to, może trochę zwolnij, przeplataj bied z marszem :) Powodzenia w ćwiczeniach z Ewą :D
MarlenaBBB
1 grudnia 2014, 23:21dzieki