Kurde, dziewczyny ja się pomyliłam zaznaczając wagę początkową na pasku... to nie jest 68,7... tylko 71!!!!!!!! Masakra jakaś....
Ale wiem, że teraz będzie tylko spadać.... ja to wiem i tyle.... Na razie motywacja we mnie tkwi i działąnie także.. Dzisiaj już pierwsze ćwiczenia za mną...
sabinka1992
6 stycznia 2012, 20:28ćwiczysz a to bardzo dobrze:)