Dzisiaj miałam ważenie i tak szczerze to się troszke tego bałam, bo w ostatni tydzień nie do końca byłam grzeczna...
W czwartek wypiłam z kumpelką grzane winko... cały litr.. caluśki.... pyszne było....
W piątek byłam na szkoleniu w Poznaniu i się skusiłam na kfc.... Ale wcale nie było dobre więc podwójnie żałuję...
No ale jak dzisiaj stanęłam na wagę to było 66,80... czyli 0.7 kg mnie jest mniej huraaa!!!!
A mały problemik.... Nie mogę dodawać wpisów do pamiętnika z laptopa... Na wszystkich innych komnputerach jest ok tylko na moim prywatnym osobistym nie działa
No ale to nic... na szczęście w pracy dziła
Trzymajcie się i dalej odchudzajcie!!
Loleqa
19 stycznia 2010, 10:26Trzymam kciuki ;)