Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
40tc


Coraz bardziej stresuje się porodem to już w poniedziałek. Czuję się dość dobrze puchnąć przestałam choć kręgosłup boli mocno i ogólnie mi ciężko. Waga od dwóch tygodni bez zmian około 67kg i pewnie tak już zostanie wiec przez całą ciąże przybrałam 12,5kg. Mimo stresu przed cc już nie mogę się doczekać aż zobaczę swoje maleństwo:) Jutro rano jedziemy do moich rodziców spotkać się przed porodem a wieczorem przyjadą teście.