Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wreszcie słonecznie :D / 34 dzień a6w


Hej, hej ślicznotki
Dziś u mnie lepiej i przez okno słonko mnie grzało, jeszcze zimno... ale jak jest słonecznie to i inna chęć do życia jest Cały czas patrzę na siebie i nie widzę różnicy sprzed diety, chyba mam coś ze wzrokiem, a wczoraj na badaniach okulistka stwierdziła, że wzrok ok jestem podobno chodzącym okazem zdrowia - hemoglobina 12,3 po 2 miesiącach diety... Nieźle co?

Dzisiejsze menu:
I - musli z mlekiem
II - jogurt naturalny 0%
III - bułka z dynia z wędlinką i sałatką grecką
IV - 1/2 miseczki zupy ogórkowej, jajko sadzone, pół ziemniaka i sałatka (liść pekińskiej 1/2 pomidora)

Dzisiejsza aktywność: 34 dzień a6w, 30 minut orbitrek - 536 spalonych kalorii, 100 powtórzeń na ręce i nogi.

Jutro idę na manicure hybrydowy, bo stary już wygląda dramatycznie, a taki był śliczny
Trzymajcie się moje dziewuszki, moc buziaków dla Was i ... niech moc będzie z Wami


  • agraffka84

    agraffka84

    17 maja 2012, 22:26

    Wyniki poprawiaja sie pierwsze. U mnie zmiaa widoczna byla po straconych 13 kilogramach. Ale niewielka