To już 10 dni, więc rano zrobiłam test... i BOBO nie będzie. Ale nawet za bardzo nie możliwości abym zaszła w ciążę ale mimo wszystko... heh Czuję się fatalnie, mam rozhuśtaną gospodarkę hormonalną, jest mi słabo, boli mnie podbrzusze, kręci mi się w głowie i co chwila jest mi to zimno to gorąco. W związku z powyższym weekend bez ćwiczeń, zresztą też i beż dietki, dziś jeszcze jako tako ale wczoraj to dramat... popłynęłam
Dziś waga wskazała 63,8 więc nie jest źle... Zważywszy, że cały czas jestem przed @ to dramatu nie ma. Mam nadzieję, że u Was było lepiej Mi ostatnio zależy bardziej na utrzymaniu wagi i umięśnieniu w przyszłości ciałka niż na dalszym chudnięciu... Pozdrawiam Was moje kruszynki gorąco buziaki
nataliaccc
9 lipca 2012, 10:12a kiedy byłaś u lekarza?może czas na wizytę się wybrać?pozdrawiam
gosiaaa90
9 lipca 2012, 09:32ty wygladasz i tak super nawet gdy jestes przed czy po @:))) wiec glowa do gory;))) teraz tylko modeluj;)))
nora21
9 lipca 2012, 08:25a ja Ci z całego serduszka życzę powiększenia rodzinki jak najszybciej :)
anitka24
9 lipca 2012, 06:44kochaniutka napewno @ pojawi się w najbliższym czasie :-) dobrze, że waga nie idzie w dórę, tylko utrzymuje się :-) miłego dzionka :-)
Paulina.M28
8 lipca 2012, 23:08ile waga kg pokazuje nikt nie widzi ...ważne aby się dobrze czuć w własnej skórze... :)
ania87.anna
8 lipca 2012, 22:23przy takiej wadze wyglądasz dobrze, kobieca sylwetka zachowana:)
Nimma
8 lipca 2012, 21:54Taka waga, przy twoim wzroście jest świetna :D