Nie pisałam Wam wcześniej ale wyszłam w trakcie pracy i poszłam prosto do lekarza, bo od miesiąca mam katar i kaszel, no i dziś to mnie zatoki pod oczami zaczęły boleć to stwierdziłam, że to już nie przelewki! Ostatni raz u lekarza byłam 2 lata temu. Swoją drogą to ja nie cierpię chodzić do lekarzy. Okazało się, że mam zapalenie zatok. Dostałam antybiotyk i 8 dni zwolnienia, więc pogoda za oknem piękna, a ja do środy mam leżeć. O żesz k...wa mać! Dzieci z mężem na spacerze, a ja w domu uziemiona! Jeszcze po tym antybiotyku (chyba po nim) serducho mi kołacze i boli mnie jakoś dziwnie w klatce piersiowej! Zaraz idę z powrotem leżeć bo jakoś się słabo czuję. I co? I dupa! Dieta jako tako zachowana, ale bez ćwiczeń, bo w tym stanie to ledwo siedzę! Waga stoi w miejscu, nic przez ten ostatni tydz nie spadła a tu jeszcze przerwa się szykuje! Jak jutro się lepiej poczuję to wskoczę na orbitrek.
A tymczasem trzymajcie się ciepło. Buziaki
OnceAgain
18 kwietnia 2013, 08:11Kurczę ależ Cię dopadło.... zdrowiej szybciutko i pamiętaj że jak coś Ci jest to od razu do lekarza żeby się później nie pogorszyło. Mnie zaczyna męczyć alergia więc po części czuję Twój ból. Buziaki
me.gusta
17 kwietnia 2013, 21:01wracaj do zdrowia Kochana!
anitka24
17 kwietnia 2013, 19:58bidulka moja :-( kuruj sie skarbie :-)
aannxx
17 kwietnia 2013, 17:50Zdrówka !:)