Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
9/24


Wczoraj nie było źle  wskoczyłam na orbitrek na 30 minut, dieta zachowana, poza tym dużo porządków i biegania po domu po południu...

Dziś byłam na zakończeniu roku szkolnego mojej 2-go klasistki. Pani nmarzekała na nią cały rok, że się wierci, rozmawia na lekcjach, wstaje z ławki, generalnie wysiedzieć na miejscu nie może... (poszła wcześniej do szkoły, a tak w ogóle to jest tzw. "żywe srebro" ) A teraz odbiera dyplom za bardzo dobre wyniki  w nauce... Kurcze tak się stresowałam, tak się martwiłam po co ja ją wcześniej posyłałam (zresztą płakała całe wakacje, że chce do szkoły i pod koniec sierpnia przepisałam ją z zerówki do 1 klasy!), a teraz nie dość, że za bardzo dobre wyniki z nauki to jeszcze ze świetlicy za wzorowe zachowanie, hehe to byłam w szoku, muszę bardziej wierzyć w dziecko i już kompletnie nie słuchac tych ciągłych narzekań... Ja też kilka słów powiedziałam pani, niezbyt przyjemnych... a teraz 4 osoby dostały dyplom z rodziców w tym ja jako działająca w trójce klasowej i pomagająca klasie... dobre, co prawda pomagałam, ale nie liczyłam na wyróżnienie...

To byłoby na tyle... trzymajcie się ciepło i miłego, słonecznego dnia

  • Obserka

    Obserka

    28 czerwca 2013, 14:05

    Tak male dzieci Maja prawo sie wiercic. ;) toz to dzieciaczki jeszcze. byc moze metody p. nauczycielki sa zbyt nudne aby zainteresowac pierwszoklasistow ;) grumt to podejscie n-la ;) gratuluje sukcesow w nauce :)

  • misskitten

    misskitten

    28 czerwca 2013, 11:35

    no to super, jesteś pewnie dumna ze swojej córci....pani nauczycielce się należało kilka słów;-)

  • Jomena

    Jomena

    28 czerwca 2013, 10:35

    Ja też się mile zaskoczyłam świadectwem moich córek :-)))) Nauczyciele już tak mają że lubią narzekać, ale mają rację bo gdyby ciągle chwalili to dzieciaki spoczęłyby na laurach :-))

  • SexyKitty

    SexyKitty

    28 czerwca 2013, 10:25

    No to dzień jak widzę udany :). Super :)

  • malutkaaa90

    malutkaaa90

    28 czerwca 2013, 10:07

    najwazniejsze ze dziecko jest zadowolone:))