Od jakiegoś czasu mam zwiększony apetyt na potrawy tłuste. Dzisiaj czytając artykuł na vitalii uświadomiłam sobie, że to właśnie stres jest tego przyczyną. Jupii - kolejny puzel do mojej układanki. Już wcześniej zauważyłam że kiedy tłumię złość mam chęć na wędliny, frustrację to na ser żółty, samotność, brak miłości to słodycze.
W październiku miałam operację na kolano i chyba to właśnie w tamtym momencie zaczęłam tłumić sters a wydawało mi się, że po prostu sobie dobrze radzę, do tego święta jedne, drugie spotkania rodzinne w tym z osobami z którymi mam trudne relacje.
Zauważyłam że w wielu sprawach pomaga mi zapoznanie się z tematem i zrozumienie go
Obrazki pochodzą z http://www.mentora.pl/psychologia/stres-przyjaciel...
Bardzo często tak mam że w stresie, przy trudnych osobach blokuje mi się pamięć, kiedyś miałam z tego powodu wyrzuty w stosunku do siebie a tu proszę normalna reakcja na sters :).
fitnessmania
2 kwietnia 2017, 15:13Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
angelisia69
8 kwietnia 2015, 14:38no niestety stres to niszczyciel od srodka i trzeba umiec nad nim zapanowac.Ale lepiej ze masz ochote na miecho,ser niz na czekolade :P
Maaarzycielka888
8 kwietnia 2015, 11:21Mam dokładnie tak samo z pamięcią. Kiedy bardzo się zestresuję nie potrafię swobodnie wypowiadać swoich myśli. Ale właśnie dowiedziałam się dlaczego :) Bardzo pomocny schemat !