Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3 maja


Musze sie powaznie zastanowic na ktory dzien tygodnia cwiczyc nogi/tylek, bo niedziela odpada, zawsze dwa dni po mam zabojcze zakwasy, nic przyjemnago na poniedzialek przed praca. ;) no wiec dzisiaj dalej zakwasy po niedzieli, dzisiaj bedzie trening na barki i ramiona.

w pracy troche spokojniej, na oddziale mamy tylko 10 pacjentow na 22 miejsca, mozna odetchnac troche. :) kupilam sobie wczoraj nowe buty do pracy:

no i wreszcie zawitala do nas na polnocy wiosna, cieplej jest i sloneczko wyszlo po tygodniu deszczu i sniegu.

niedzielny spacer:

  • pozytywna16

    pozytywna16

    3 maja 2016, 19:27

    ileż bym dała za takie widoki ;)

    • martini18

      martini18

      3 maja 2016, 19:41

      Uwielbiam moją miejscowość :)