Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 dzien drufi z dieta onet.


Wrocilam do domku. I szukam w sobie mobilizacji do nauki. Mam strasznego lenia. A tu klasa maturalna i nie moge sobie na to pozwolic. Ale jestem z siebie dumna bo zaczynam miec kontrole nad swoim cialem. To ja decyduje kiedy chce jesc a nie on ... :) Rozumiecie chyba o co chodzi xD. Dzisiaj wieczorem chce zaczac A6W. Mam nadzieje ze sie zbiore i wytrzymam kilka dni cwiczen. W koncu dla chcacego nic trudnego :). Zobaczymy na ile sie to sprawdzi :)