Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tak jak obiecałam jestem


Generalnie nic się nie działo obiad ugotowałam i siedziałam z moim facetem byłam w szoku bo udało mu się mnie podnieść . A tak to ciągle kaszel kaszel kaszel. Jestem nim już mega zmęczona 
Menu
Śniadanie dwie kromki jasnego chleba z majerankiem i żółtym serem
kawa 3 w1
Obiad mała porcja zalewajki
Drugie danie po upływie czasu dwa naleśniki jeden z serem białym drugi z dżemem domowej roboty
Kolacja jabłko 

do jutra :)
  • lemoone

    lemoone

    23 kwietnia 2012, 22:11

    jej, to ja z porównaniem do ciebie to się objadłam :D