Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Koniec kwietnia - piątek :)


Cel nie osiągnięty :(

ale to nic przecież nie przytyłam i z tego powinnam się cieszyć.

 byłam przeziębiona, bezruch mnie dopadł to dlatego kg nie spadały.

Waga na dziś 66:20

Cel przesuwam -  na  końca maja mam ważyć 65 kg  :):):)

Rzucam sobie wyzwanie:  300 km do przejścia do 31.05.2016

Menu na dziś:

Śniadanie: 2 kromki żyto -  razowca z białym serem i miodem.

II śniadanie  : banan i jogurt bez laktozy 150 g

Obiad: Kanapki z warzywami ( wiem że to nie bardzo, ale muszę po pracy zrobić zakupy, bo w domu za wiele nie było na przygotowanie pudełkowego obiadku)

Podwieczorek: jabłko i kiwi

Kolacja jeszcze nie wiem ale może jakiś koktajl. 

Znalezione obrazy dla zapytania zdjęcia motywujące

  • siwa68

    siwa68

    5 maja 2016, 07:49

    Nie poddawaj się, ja mam podobnie, a niestety po majówce przybyło pomimo ogromnej ilości przedreptanych km ;-(, ale ruszyłam na przebieżki, jestem z Tobą w radościach i trudach. Pozdrawiam

  • angelisia69

    angelisia69

    29 kwietnia 2016, 13:35

    Powodzenia,wazne ze waga nie wzrosla.Postaraj sie troszke polepszyc menu i ten ruch wprowadzic to napewno spadnie cosik.Milego dnia