Hura!!! Pierwsze 10 dni z dietą i pierwsze kilogramy poleciały w dół. Jestem mile zaskoczona, ponieważ przy poprzednich dietach, z mniejszą ilością kalorii efekty były mniejsze. Teraz nie chodzę głodna, czasami jest aż za dużo tego jedzenia. Nie mam ochoty na słodycze, co przy poprzedniej diecie niestety było okupione dużym wysiłkiem, żeby nie sięgnąć po nie. To dopiero początek, ale jestem optymistką i mam cichą nadzieję, że kolejne tygodnie przyniosą równie dobre efekty.
Ewi44
11 lutego 2017, 08:56dobrze dobrana dieta to klucz do sukcesu. Tak trzymaj,
Marzanna73
11 lutego 2017, 18:07Dzięki za wsparcie. Trzymam kciuki i za siebie i za Ciebie. Powodzenia
coffee.lover
11 lutego 2017, 08:50No to najważniejsze, dzięki temu się nie zniechęcasz :) powodzenia! :)
Marzanna73
11 lutego 2017, 18:09Dzięki za wsparcie. Trzymam kciuki również za Ciebie :) Powodzonka