Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
23 i 24 dzień diety. Rowerek treningowy....


Jestem uzależniona od wchodzenia na wagę. Wchodzę po kilka razy dziennie żeby apr ile wazy i się wkurzam że waga pokazuje 0.5 na plus i)... Wiem że to norma że waga się waha w ciagu dnia ale i tak się  ważę...Wczoraj miałam wolne w jednej pracy więc poszlakami w domu z praniem. Wypadałoby mi też pojąć do fryzjera podciąć włosy i na farbę bo już odrost dość spory ale nie mam na kiedy się umówić... Wszędzie trzeba z dużym wyprzedzeniem a mój grafik zmienia się z prędkością światła.... Jeśli chodzi o dietę to jestem zadowolona . To jedt chyba pierwsza Dieta gdzie sie najadam i nie chidze gloda. Wiadomo czasami mam ochote na cos slodkiego ale daje rade. Wczoraj zaliczylam tez spacer w ramach treningu. Mysle też o zakupie rowera stacjonarnego ale nie wiem jaki wybrać ma ktoś coś w domu?? Może coś polecić??

.Wczorajsze śniadanie Serek wiejski z pomidorem i ogórkiem i wafle ryżowe.

Na drugie śniadanko kabanoski i orzechy.

na obiad  była rolada że schabu z marchewka pieczarkami i ogórkiem. Do tego kalafiorek i frytki z frytownicy beztłuszczowej.

Na Podwieczorek były lody bananowo orzechowe własnej produkcji ale zdjęcia nie wklejam bo wyglądają średnio apetycznie...;).

Kolacja natomiast to Tortilla pełnoziarniste , kurczak I warzywka:).

Natomiast dziś mam bulki żytnia z szynka I warzywami. Drugie śniadanie powtórka z wczoraj czyli Kabanosy i orzechy. Na obiad kasza jęczmienna kurczak I warzywa. Kolacja natomiast kasza kuskus ,kurczak wędzony i też warzywa.  Na Podwieczorek będzie kiwi. Już Wam nie zawracam głowy ide zajrzeć co u Was i do drugiej pracy. Miłego dnia :)))

  • BlueLilly

    BlueLilly

    4 sierpnia 2023, 07:44

    Kiedyś tez byłam uzależniona od ważenia się, ale przez lata (heh) nauczyłam się, że wahania są norma... W ciągu dnia, tygodnia... W ciągu tygodnia potrafi mi się waga wahać o całe 3 kilo.. ważę się w sobotę i mam zastój w porównaniu z zeszłym tygodniem, a w niedzielę jednak jest 2 kg w dół. Norma hehe. Jedyna miarodajna dla mnie wytyczną jest waga co 4 tygodnie. Wtedy jesteśmy w tym samym czasie cyklu... Bo tak to mi się waga a to przez okres a to przez owu a to przez zjedzone ogórki kwaszone (sól) czy ilość wypitej/nie wypitej wody oto it'd.. 😉 Powodzenia. Rowerek mam i bardzo lubie, Choc bywają miesiące, jak nie lata kiedy stoi i się kurzy haha. Ale jak jest motywacja to się świetnie sprawdza. 😁

    • Marzycielka1985

      Marzycielka1985

      4 sierpnia 2023, 13:54

      A jaki masz rowerek i czy jesteś z niego zadowolona:)

    • BlueLilly

      BlueLilly

      4 sierpnia 2023, 21:54

      O masz nie wiem nawet haha mamy go od lat. I jest ok, tyłek tak nie boli jak przy poprzednim na którym musiałam sobie poduszkę podkładać haha. Patrzę .. ma napisane York fitness hehe

  • Ewa_1984

    Ewa_1984

    3 sierpnia 2023, 21:31

    Ja mam rowerek i to, co mogę podpowiedzieć to najlepiej kupić taki, który kierownicę ma wysoko (podobnie jak orbitrek) jeździ się o wiele wygodniej niż na takim z kierownicą, która jest niewiele wyżej od siodełka. W sklepach można sobie przetestować na modelach wystawowych.

    • Marzycielka1985

      Marzycielka1985

      4 sierpnia 2023, 07:01

      Dziękuję to już jakas konkretna porada:)

  • Mirin

    Mirin

    3 sierpnia 2023, 19:06

    Z rowerkiem nie pomogę bo mam orbitreka. Jestem z niego zadowolona choć teraz pewnie zamiast niego kupiłabym bieżnię

  • PACZEK100

    PACZEK100

    3 sierpnia 2023, 14:54

    Apetycznie:)