Hej Vitalijki ! ;) pisze dzis wczesniej bo niestety pozniej nie znajde czasu.. Wczoraj dostalam dosc nieprzyjemne wiadomosci na temat sposobu mojego odzywiania i chcialabym cos wytlumaczyc... Obecnie jestem na wakacjach we Wloszech , ciezko tu sie zmusic do jedzenia , poniewaz jest za goraco,jedyne o czym sie marzy wiecznie jest woda.. Pije taka ktora eliminuje wode z organizmu: Vitasnella,moze ktoras slyszala?Nawet nie wiem ile dziennie jej pije,moze litr,moze dwa-zalezy... Jednak trafily do mnie uwagi i dzis dodalam wiecej produktow do mojej diety,zupelnie wyeliminowalam juz dawno ze swojego menu sol i inne przyprawy,a takze makarony i chleb,nie jem nic takiego.
Dzisiejszy dzien:
Rano :
szklanka wody z cytryna
kawa z mlekiem sojowym : 25 kcal
2x jajko na twardo 150 kcal
mala cebulka 16 kcal
kukurydza w puszce 43 kcal
szklanka czerwonej herbaty
12:00
jogurt Linessa ananasowy 69 kcal
14:30
grillowana piers z indyka 150g - 180 kcal
groszek zielony 150 g - 106 kcal
10 dag pieczarek i kawaleczek cebulki z grilla jakies 16 kcal
szklanka czerwonej herbaty
(uwielbiam grilla a zostalo mi jeszcze z wczoraj )
19:00
dwie szklanki zielonej herbaty
paluszki surimi x 12 122 kcal
pol puszki kukurydzy konserwowej 43 kcal
kawalek cebulki 7 kcal
Jestem najedzona ;D
czerwona herbata
oczywiscie caly czas woda ;)
Buziak dla wszystkich ! ;**