Witam was :)
Byłam wczoraj na zakupach i okazało się, że zmieniłam rozmiar z 42/44 na 40/42 :)
A jak sięgałam bluzkę, ekspedientka spytała jaki rozmiar podać, na co ja, że L, a ona do mnie "Na Panią to chyba M" :) Takie miłe zaskoczenie :)
Oczywiście jak zwykle przetraciłam kasę na zakupy. A marzę o stepperze i hula hop z wypustkami i bańkach chińskich!
Waga praktycznie stoi w miejscu. Przez 2 tyg tylko -0,7kg. Lepsze to niż nic. Miałam zastój ze spacerkami. Ale już od wczoraj ruszam ponownie, więc mam nadzieje, że coś się ruszy :)
Motywacja na dziś :)
Magduch2014
29 lipca 2014, 20:13Ludzie potrafia czasami sprawic innym niesamowita radosc:) [pchwal sie,co kupilas:) Pozdrawiam:)
paczektoffi
29 lipca 2014, 08:18gratulacje :) rozmiar mniejszy, ehhh Wiem co czujesz:) motywują takie zakupy
Magduch2014
28 lipca 2014, 11:42Gratuluje!!:) wazne ze w ogóle waga spada a polecam tez zaprzyjaznic sie z centymetrem:)
Maturzystka1234
28 lipca 2014, 15:16Mierzę się oczywiście, że tak!:)
Magduch2014
28 lipca 2014, 17:00To super!:)
MiLadyyy
28 lipca 2014, 11:12Ani sie obejrzysz jak będzie 36
Maturzystka1234
28 lipca 2014, 11:17Oby :) Chyba nigdy nie miałam 36 ;) Kiedyś nosiłam M/L Tyle pamiętam hiih :)