Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
New York Beef Classic


Grzech dnia wczorajszego :/ a raczej przestępstwo najwyższego kalibru... McDonald

Bez komentarza.

  • Rozzi

    Rozzi

    4 grudnia 2011, 21:31

    każdej z nas zdarzają się "małe " lub "większe"grzeszki ....BYLE RADZIEJ ANIŻELI CZĘŚCIEJ;)POZDRO:))

  • Anhelada

    Anhelada

    4 grudnia 2011, 20:20

    Uuu Mc ma to do siebie ze kawa tam jest najmneijszym złem ;p

  • OlaSzyszka

    OlaSzyszka

    4 grudnia 2011, 14:36

    oj tam oj tam, jakies grzeszki na sumieniu trzeba mieć :) będzie dobrze nic sie nie martw, POZDRAWIAM

  • paprykachili

    paprykachili

    4 grudnia 2011, 09:37

    a dobry był chociaż? fe, potraktuj to jako podkrecanie metabolizmu, a teraz idź żabo i więcej nie grzesz! :*