Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powrót do pamiętnika - P90X girl!



Powrót do pisania! Niestety weny brak więc tylko krótkie podsumowania.

Stan obecny

Na diecie IGpro (3 miesiące) straciłam tylko 4 kilo a przy poprzednim podejściu aż 9.
Wracam do układania własnych posiłków i jadłospisu.
Idzie mi równie przednio co pani z Vitalli a może i lepiej bo nie każę sobie zjeść 2 pomarańczy do śniadania i 3 kiwi do obiadu. A zdarzyło mi się też prawie pół kilo jabłek na drugie śniadanie dostać. Taaaak...

Będzie to dieta semi-koktajlowa bo kocham soki i smoothie i inne :D 
Na gwiazdkę dostaniemy z Moim sokowirówkę więc so happy!

W P90X jestem po 30 dniu! Jeszcze tylko 60!
Do Sylwestra pewnie już nie zdążę się wcisnąć w 34, ale w każde 36 wejdę i to też jest ok.

Nie poddaję się, aczkolwiek teraz jakoś mam mniejszą motywację ogólną.
Zdarzają mi się mocne, motywujące momenty, ale na nich cisnę 2 dni a potem muszę się zmuszać żeby ruszyć tyłek z łóżka. Chyba poszukam pracy bo brak działania w dzień mnie już totalnie rozleniwił.

Trzymam kciuki za siebie i wszystkich co tak jak ja muszą walczyć o siebie każdego dnia!

  • doublebagger

    doublebagger

    11 grudnia 2013, 00:40

    Suuuper! 36 to dobry rozmiar- stwierdziłam kiedy rzeczy w tym rozmiarze zaczęły się robić na mnie obcisłe :P

  • karmeeelowa

    karmeeelowa

    10 grudnia 2013, 15:49

    Mnie wlasnie dopadl jakis taki brak motywacji :/ Tez uwielbiam smoothie xD Musze wreszcie naprawic swoj mikser

  • karmeeelowa

    karmeeelowa

    10 grudnia 2013, 15:49

    Mnie wlasnie dopadl jakis taki brak motywacji :/ Tez uwielbiam smoothie xD Musze wreszcie naprawic swoj mikser