Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

W życiu piękne są tylko chwile ...

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 801
Komentarzy: 14
Założony: 2 stycznia 2019
Ostatni wpis: 8 stycznia 2019

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Mayred91

kobieta, 33 lat, opole

164 cm, 84.40 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 stycznia 2019 , Komentarze (1)

Dalszy  ciąg przygotowań do zupomanii 

Dzień 2 przygotowania przedzupowania. Woda z cytryna odpada -zgaga. Jutro test z wodą z octem jabłkowy.  Śniadanie kanapka z sałatą i białym serkiem czerwona herbata bez cukru. 2 śniadanie rosolek. Na obiad buraczkowa bez ziemniaków z łyżka śmietany. Podwieczorek rosolek. Kolacja kanapka z sałata i jajkiem. 

Dzisiejsze nawodnienia 2 herbaty 1 zielona 1 czerwona 2 l wody. 

Myślę że całkiem znośnie.

Od jutra test z wodą z octem jablkowym. Do śniadania zamiast kanapek zamieniamy na zupę mleczna z platkami. 

Powoli trzeba się przerzucać na cały dzień zupowania. 

Pozdrawiam.

7 stycznia 2019 , Skomentuj

Przedzupowy tydzień dzień  1 

Myślę że wyszło całkiem ok rano zjadłam 2 kromki  ciemnego pieczywa z sałatą pomidorem ogórkiem kiszonym i wedlinka drobiowe zabite kawa zbożowe z mlekiem 0.5%  bez cukru. 2 sniadanie i podwieczorek rosół z makaronem i marchewka bez mięsa. Obiad to ogórkowa na wywarze z pałeczki indyka z ziemniakami porem selerem i marchewka. Na kolacje 1 kanapka z białym serkiem i pomidorem. Wypite  2.5l wody 2 duże zielone herbaty liściaste na poprawę przemiany materii (oryginalna herbata prosto z Wietnamu ) 1 kawa zbożowa. 

Może i nie jestem ideałem ale myślę że całkiem sympatyczny dzień. 

Jeśli coś robię źle proszę o radę i o informacje co zmienić mam tydzień na nauczenie się od soboty zaczynam 100% zupomaniakowanie 

Pozdrawiam

5 stycznia 2019 , Komentarze (4)

witam wszystkich :)

Jak w temacie jest pytanie lecz nikt nie wie jeszcze o co chodzi i jak na nie odpowiedzieć.  

Opowiem wam co mnie spotkało i szukam na to odpowiedzi 

Wieczorem wskoczyłam na wagę pokazała 67.2kg ok spoko zawsze kilka razy sprawdzam. Położyłam się spać w nocy piłam wodę wypiłam gdzieś ok 0.5l wiec każdy kto zna słowo matematyka wie ze waga powinna wzrosnąć o 0.5kg czyli wskazać 67.7kg i tutaj zaczyna się moje pytanie na które nie znam odpowiedzi i chciała bym to jakoś zrozumieć dlaczego rano jeszcze przed toaletą moja waga wskazała 66.3kg 

Czy ktoś jest mi w stanie na to odpowiedzieć bardzo proszę 

4 stycznia 2019 , Komentarze (9)

Witam wszystkich serdecznie 

Jestem tu z wami od 2 stycznia moje postanowienie noworoczne. Mam w planie osiągnąć minus ok.20kg  mam nadzieje ze mi się uda. 

Od zawsze zmagałam się z nadbalastem, zawsze w klasie byłam tą największą i w zasadzie dalej tak się czuję. 

Mój plan ma 3 etapy pierwszy to osiągnąć lepszy wygląd na naszą  2 rocznicę ślubu w maju kolejny etap to wyglądać jak laska na urodziny w sierpniu i ostatni pokazać wszystkim ze mi się uda :) 

Mam wspaniałego Męża nie przeszkadzają mu moje zbędne balasty ale chcę się dla niego wystroić w jakąś fajną kiecke co nie będzie pokazywała moich fałded tu i uwdzie.

A teraz mam do Was kilka pytań min... 

- jak zaczynałyscie 

- jaka dieta (jedzenie) 

- jakie ćwiczenia  ( ps.mam totalny brak kondycji) 

- może jakiś poradnik macie ciekawy 

Wiem że będzie mi ciężko brak kondycji 10-12 godzin dziennie w pracy bardzo często brak sił i duże zmęczenie. 

Mam nadzieje ze źle nie odbierzecie mojego postu i zaraz nie usłyszę ze jestem taka i owaka.

Pozdrawiam Mayred91.