Witacie! Jestem po pierwszym tygodniu w szkole, mam nowy zapał do nauki, niedługo matura, mam lepsze podjeście. Tylko moja dietka trochę się zdezorganizowała, to nie był idealny tydzien pod tym względem, ale od jutra już grzecznie ;) za ok. 40 dni jadę do Barcelony na kilka dni, więc do tego czasu myślę zgubić 5 kg i będzie cudownie ;) trzymamy się i nie poddajemy! Od kilku dni meczy mnie przeziebienie, taka troszke apatia i przez to slabo z cwiczeniami, ale dzis cos w domku przynajmniej zrobię, nie chcę bezczynnie siedziec ;) buziaczki i przesyslam dużo pozytywnej energii na nadchodzący tydzien! <3
fitnessmania
2 kwietnia 2017, 13:39Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
hugebelly
7 września 2014, 12:07Barcelona... piękne miasto. Mam nadzieję, że pogoda będzie Ci sprzyjać, bo ładne słoneczko i względne ciepło dają +50 do fantastycznych wspomnień :) i zdjęć ;) byłaś już tam wcześniej?