Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poranne kijki!!!!

Dziś wymarsz na kijki o 6:55 , bo dzień zapowiada się upały. Ja na kijki , a mój mąż podlewał ogródek, bo deszczu nie widać, a kwiatki i trawka wyychają
  • Starsza.pani

    Starsza.pani

    24 lipca 2013, 14:34

    U mnie też sucho, mam nadzieję na deszcz, wczoraj umyłam okna, to taka jest prawidłowość, że za chwilę popada, na razie słonecznie i upalnie, ja tak lubię :).

  • gilda1969

    gilda1969

    24 lipca 2013, 11:13

    U Was słonecznie, u nas jak przed deszczem. Ty już po kijeczkach, a ja się moich nie mogę doczekać. Ja będę maszerować dopiero po 16.00. Na razie owsiankuję i strasznie mi w brzuchu przez to burczy, ale nie z głodu, tylko chyba mocno wszystko się rozruszało w tym brzuchu:) Niech pracuje:) Pozdrawiam serdecznie!