Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ć.d. Wpisu !!!!

Syn i synowa ukochali Włochy podobnie tak jak "mroooowa " i marzą o tym , by kiedyś tam zamieszkać !!! Jadą obchodzić swoją rocznicę ślubu
  • mroowa...

    mroowa...

    19 sierpnia 2013, 19:59

    Pięknie!!!! Na pewno będą zachwyceni:))) Buziaki:*

  • mania131949

    mania131949

    19 sierpnia 2013, 13:06

    Miałaś miłą wizytę! Ja też swoje dzieci rzadko widuję! Takie życie!!! Co do oddechu na plecach - czuję go już nawet na karku!!! Pasek uaktualnię, jak się waga "zakorzeni"! Pozdrawiam serdecznie!! P.S. Jak tam pływanie? Ja wieczorem lecę kijkować!!!

  • ewka58

    ewka58

    18 sierpnia 2013, 21:19

    Dzięki za odwiedziny. Pigwówkę robię też - masz rację - ma wszystkie nalewki pod sobą. Ale jeszcze czekam żeby owocki bardziej dojrzały....buziak

  • gilda1969

    gilda1969

    18 sierpnia 2013, 21:05

    Na pewno im się marzenie ziści, bo marzenia, jeśli wielkie, to zawsze się spełniają, choć czasem trzeba czekać na to latami. Ale czekać i działać w tym kierunku warto:)

  • mefisto56

    mefisto56

    18 sierpnia 2013, 20:43

    Dzwonił syn !!! Są w olbrzymim korku pod Gorzowem !!!! Stoją juź ponad 2 godziny !!!! Masakra !!!! Buziaki. Odblokowanego Kołobrzegu Krystyna

  • jasia242

    jasia242

    18 sierpnia 2013, 19:01

    Włochy są piękne warto tam jechać .Powodzenia

  • ewka58

    ewka58

    18 sierpnia 2013, 18:48

    Życzę im wspaniałej wycieczki i spełnienia marzeń a tobie kochana jak najmilszych spotkań z dziećmi i cudownych wspomnień....Miłego wieczoru i pozdrawiam

  • marii1955

    marii1955

    18 sierpnia 2013, 15:46

    Widzę , że miałaś radosny czas ze swoimi dziećmi - piękne to są chwile . Ale wszystko co dobre i piękne szybko (niestety) mija ... Pięknie Ci dziękuję za odwiedziny - teraz jestem jeszcze w ciągłym biegu , ale niebawem odezwę się :) Ściskam i serdecznie pozdrawiam :)))

  • sardynka50

    sardynka50

    18 sierpnia 2013, 14:12

    Także kocham słoneczną Italię i ciągle tam wracam ;-)

  • galaksy

    galaksy

    18 sierpnia 2013, 14:08

    Nie dziwię się że kochają Włochy. Mój mąż był tam na wycieczce w 2007 roku i od tamtego czasu namawia mnie, żebym tez pojechała. Ale ja się na wycieczki nie nadaję, najwyżej na stacjonarny wypoczynek. Dziekuję bardzo ci za wsparcie.