Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witajcie !!!!

nie wiem, co się dzieje???? To jest długi wpis , ja go widzę w całości w Mój pamiętnik, a Wy , jak rozumiem widzicie tylko kawałek !!!!! Coś z tą Vitalią  się dzieje !!!! 

  • KrystynaW1954

    KrystynaW1954

    4 kwietnia 2014, 08:02

    Wiem o czym mówisz Krysiu, bo ja wciąż mam to samo, brak części mojego wpisu, skasowane komentarze( nie mam pojęcia kto je kasuje), widzę tylko nick osoby, która komentarz zamieściła itd...itd....Pozdrawiam Cię i życzę miłego piątku, a także słonecznego weekendu!!!

  • ckopiec2013

    ckopiec2013

    4 kwietnia 2014, 07:51

    Krysiu, jak można tak traktować psinkę, dla mnie to jest członek rodziny i jaki wierny, ale Ci się trafili sąsiedzi, pozdrawiam, C.

  • marii1955

    marii1955

    3 kwietnia 2014, 22:03

    Widzę , że dziewczyny już powiedziały Ci wszystko . Dodam tylko , że ja nie dawno robiłam wpis , miałam go prawie na ukończeniu i nagle wszystko znikło , takie "czary, mary" . Te zmiany Vitalii doprowadzają do obłędu (niekiedy) . Buziaczek :)

  • gilda1969

    gilda1969

    3 kwietnia 2014, 19:41

    Zgłoś to do administratorów. Jeśli nie będziemy zgłaszać problemów, o i nie będą wiedzieć, że one są. Kiedyś też miałam jakiś problem, napisałam i usunęli usterkę w ciągu 24 h. Ja widzę tu tylko Twoje 2 zdania.

  • Alianna

    Alianna

    3 kwietnia 2014, 18:15

    Masz Krysiu to samo, co i ja miałam do niedawna. Żeby przeczytać cały mój wpis, trzeba było wchodzić do pamiętnika. Oj, te zmiany na vitalii. Narobiły ambarasu :-)

  • mikrobik

    mikrobik

    3 kwietnia 2014, 17:59

    Krysiu, jak czyta się Twoje wpisy jest ok. Dopiero w momencie dodawania komentarzy widać kilka wersów, reszty nie. Jest jeszcze coś dziwnego. I wczorajszy i dzisiejszy Twój wpis W "Znajomi - nowe wpisy jest wpisany dwukrotnie. W pamiętniku są pojedyncze. U mnie w pamiętniku z kolei nie ma ostatnich komentarzy, ale widzę je na "Moim koncie". To chyba wszystko po tych ostatnich zmianach. Najwyraźniej sa niedopracowane. Sąsiedzi są bezduszni i to po prostu źli ludzie. Chyba następnym razem zawiadomiłabym straż miejską lub policję. Chyba z nimi nie warto utrzymywać żadnych kontaktów towarzyskich i wydaje mi się, że ostrzeżenie już dostali. Czy poskutkuje? Nie wiem. Oby nie skorzystali z opcji uśpienia kłopotu, czyli Daisy.

  • WielkaPanda

    WielkaPanda

    3 kwietnia 2014, 17:54

    Przeczytałam całość:) Mnie też żal psów, które są zaniedbywane i ja bym ten boczek rzuciła Daisy na oczach włłaścicieli. Jestes, Krysiu bardzo bojowa:)

  • ewakatarzyna

    ewakatarzyna

    3 kwietnia 2014, 17:35

    Tak, trzeba wejść w pamiętnik. Ja doskonale Ciebie rozumiem. Psa należy traktować jak członka rodzin. Ciekawe, czy dziecko zostawiliby na mrozie kilka godzin.

  • Starsza.pani

    Starsza.pani

    3 kwietnia 2014, 17:23

    Napisałam w poniższym wpisie, dopóki nie wejdzie się w dodaj komentarz, tylko na etapie Pamiętnik, widać całość.

  • mada2307

    mada2307

    3 kwietnia 2014, 17:23

    Jak się wejdzie przez pamiętnik, widać wszystko.

  • Starsza.pani

    Starsza.pani

    3 kwietnia 2014, 17:05

    Jeżeli chodzi o poprzedni, widziałam 2 powiadomienia pod tym samym tytułem, chyba, że teraz go edytowałaś. Poprzedni widzę długi, ale jeszcze nie czytałam. Wczoraj też chyba były 2 te same?