Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jutro spotkanie z Iwonką !!!

Jutro spotykam  się z Iwonką !!!!! / Moderno/ !!!! Kończy  pobyt w sanatorium w Dźwirzynie !!!!  W poniedziałek wyjeżdża do domu, czyli do Trójmiasta !!!! Jeszcze kupię jej na poźegnanie twaroźek , śmietankę i  masełko od mojej Tatiany !!!! które nie ma sobie równych w całej Polsce !!!! To Wam gwarantuję !!!!  Kupując od Tatiany 2 litry mleka , które "  zsiada " !!!!! się  w 2 doby i można jeszcze zebrać 200 g  śmietany !!!! Jakość. tych produktów może potwierdzić Uleczka !!!!!  To jest najwyższa klasa jakości !!!!!  Bez konserwantów  i najlepszej klasy !!!!  Wiele z nas zapomniało takie smaki , to wspomnienia z dzieciństwa !!!!  Serdecznie Was pozdrawiam !!!!!  Krystyna 

  • araksol

    araksol

    7 kwietnia 2014, 19:54

    Ale Ci dobrze z tym mlekiem...Pewnie ser by był z niego wspaniały...

  • Cocunia13

    Cocunia13

    7 kwietnia 2014, 07:04

    Z pewnoscia spotkano bylo udane;))Pozdrowionka Krysienko przesylam;))

  • renianh

    renianh

    6 kwietnia 2014, 22:32

    Ale masz ostatnio fajne spotkania Vitalijkowe .Ja mam być w sierpniu przez tydzień w Twoim mieście ,może i nam uda sie wypić jakąś wspólną kawkę .

  • uleczka44

    uleczka44

    6 kwietnia 2014, 17:58

    Absolutnie potwierdzam. Ja też zostałam zaopatrzona w twarożek, śmietanę (jak krem) i masło. Smaki jak z dzieciństwa, kiedy mama kupowała nabiał na targu. Krysia ma szczęście mając Tatianę na co dzień.

  • mariolka1960

    mariolka1960

    6 kwietnia 2014, 15:19

    masz racje Krysiu,gdzie sa te smaki bez konserwantow.Pozdrawiam i zycze milej jeszcze niedzieli

  • gilda1969

    gilda1969

    6 kwietnia 2014, 14:23

    Pamiętam jak jako dziecko codziennie o 17.00 wychodziłam z domu z 2-litrową kanką do dalszego sąsiada po mleko od krowy:))) Mama robiła z tego mleka twarożek, co rozpuszczał się w ustach, a śmietanka była aż puszysta:) do tego gruba pajda chrupiącego, posmarowanego masłem jeszcze ciepłego chleba z pobliskiej piekarni..achhh:))) coś pysznego!:))) Aż poczułam w ustach ten smak dzieciństwa teraz:))) Miłego spotkania z Iwonką, na pewno będzie zachwycona Twoimi podarkami:))

  • jolaps

    jolaps

    6 kwietnia 2014, 12:51

    Przypomniałam sobie takie smaki jak zamontowali w mieście mlekomaty. Mleko wyśmienite ( chociaż tłuste ale jakie ma być prosto od krowy) , zsiada się ze śmietaną grubą warstwą. Znakomite.

  • ewakatarzyna

    ewakatarzyna

    6 kwietnia 2014, 08:59

    Miłego spotkania.

  • wiosna1956

    wiosna1956

    6 kwietnia 2014, 08:54

    musi być pychotka !!!Ja dziś zagniatam kruche mazurki ,któr e zamromroże , mam pełno jajek wiejskich od kurek zielononóże................. ,,, szkoda by się zmarnowały , faszerowane w skorubkach juz tez zamroziłam , buziaczk

  • mikrobik

    mikrobik

    6 kwietnia 2014, 07:20

    Tak, masz rację, że ja nie bardzo już pamiętam te smaki. Niestety nie mam takiej Tatiany w swoim zasięgu. Spotkanie na pewno będzie sympatyczne. Pozdrów ode mnie Iwonkę.

  • andzia655

    andzia655

    5 kwietnia 2014, 23:20

    Mniam twarożek taki...........niebo w gębie. Masełko ze świeżym chlebkiem palce lizać. Krysiu udanej niedzieli !!!

  • doris1014

    doris1014

    5 kwietnia 2014, 22:03

    Krysiu to są cudowne wspomnienia :) Obiadek wczesno letn: młode ziemniaczki z koperkiem okraszone skwraeczkami i do tego zsiadłe mleko takie swojskie ooooooooooooooch................ Dobrze że człowiek chociaż ma co wspominać :)))) Buziaki Krysiu. Ps. uzupełniłam wpis czyli suche liczby i obiecuje poprawę :)))

  • baja1953

    baja1953

    5 kwietnia 2014, 20:30

    fajnie zakupy przed toba, no i fajna konsumpcja przed wami:) Pozdrowienia dla panienek;))

  • Alianna

    Alianna

    5 kwietnia 2014, 20:26

    Masz rację, takie smaki to wspomnienia z dzieciństwa. Moje najpiękniejsze to pajda chleba pieczonego w piecu chlebowym ze swojskim masełkiem z kropelkami miodu prosto z plastra... Bossze.... Buźka