Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Weny brak :((((((((((



Wróciłam z Mrągowa przed terminem , tzn w czwartek , zamiast sobotę :PP, tak zdecydował mój M.!!! Obserwuję, że chyba się starzeje w zastraszającym tempie, choć wygląda podobno na 10 lat mniej , niż wskazuje PSL :|. Po 3-4 dniach poza domem , zaczyna sie potwornie nudzić i zaczyna mówić o powrocie do Kołobrzegu . Będę  teraz tak zamawiać hotel , by nie skracać terminu !!! To co najważniejsze załatwiliśmy, tzn. odwiedziny na grobach, krótka wizyta u rodziny i pobyt u przyjaciół pod Ostrołęką !!!!  Pod względem pogody , pobyt był bardziej udany , bo było słonecznie i ciepło :), ale Mazury o tej porze świecą pustkami !!!

ą


Mrągowo bardzo zmieniło się na korzyść , jest bardzo czystym i zadbanym miasteczkiem !!! Powstały duże markety Lidl i Kaufland , w centrum odnowiono wiele budynków pamiętających początki XX wieku , ale sezon jest tu bardzo krótki !!!! 

Spacer dookoła jeziora Czos , to obowiązkowy punkt programu każdego dnia i 6 km " w nogach" . Kijki niestety nie były używane, bo musiałabym zostawić męża w pokoju ;). Widać, że muszę być w domu, by śmigać z kijkami !!!! W drodze powrotnej , jechaliśmy przez Elbląg , obwodnicę Trójmiasta i dalej przez Redę i Wejherowo !!! Niby drogi lepszej jakości , ale mieszkańcom tych okolic współczuję natężenia ruchu, jechało się bardzo wolno , jak na warunki tam panujące !!! Nie wyobrażam sobie , co tam się dzieje w lipcu i sierpniu :p, jakaś masakra  !!!!

Piątek po przyjeżdzie , to czas na pranie, sprzątanie, czyli to co niezbyt lubię , bo wolę się pakować, niż rozpakowywać !!!!  W sobotę , zachęceni przez sąsiadów , wybraliśmy się na grzyby w rejon , który odwiedziliśmy w ubiegłym roku !!! Zabraliśmy znajomego, który tydzień wcześniej zbierał tam grzyby , ale w tych "jego" miejscach szału nie było , zdecydowaliśmy odwiedzić nasze polanki rydzowe!!!! Tu uzupełniliśmy grzybobranie , ale byliśmy już troszkę zmęczeni , piesek czekał w domu i wróciliśmy po 12 -tej z wiaderkami wypełnionymi do połowy !!!! Zrobiłam 12 słoiczków marynowanych maślaczków, podgrzybków , w tym 4 słoiczki rydzów:). Wczoraj powtórzyliśmy grzybobranie, ale już tylko w miejsce , gdzie rosną rydze i maślaczki !!!! Po 2,5 godzinie grzybobrania , mieliśmy po pełnym wiaderku rydzów i maślaków, z przewagą tych pierwszych !!! Wczoraj na obiado-kolację , były rydze smażone na masełku , z cebulką , ząbkiem czosnku i natką pietruszki , po prostu "niebo w gębie" (kwiatek). Tym razem zrobiłam 5 słoików , rydze w lekkiej solonej zalewie  i 6 słoiczków marynowanych maślaków!!!!  Jeśli w piątek nie będzie padało , to powtórzymy wypad na rydze i chyba więcej nie będziemy jeżdzić, bo tyle zapasów nam nie potrzeba , ale nigdy nie wiadomo !!! Grzyby suszone mamy jeszcze z ubiegłego roku , bo kupiliśmy śliczne suszone podgrzybki i prawdziwki / same kapelusze ponad 2 kg / w woj. lubuskim , u rodziny , która zajmuje się zbieraniem i suszeniem grzybów !!!!   Jak widzicie , moje zajęcia w tej chwili to przetwórstwo " darów lasu" !!!!!  Dlatego troszkę mnie to "odciągnęło " od Vitalii, choć staram się codziennie tu zaglądać i zostawiać kilka komentarzy w pamiętnikach !!! Jestem też cały czas myślami we Włoszech , na wybrzeżu Liguryjskim, gdzie przebywa mój Leonardek z rodzicami !!! Jutro nasz Skarb kończy już 7 m-cy i jest już duuużym , wesołym i szczęśliwym chłopcem<3.  Do kraju wrócą dopiero 20.09 , dostajemy co prawda codziennie jakieś zdjęcia lub krótkie filmiki z Leosiem, ale już chciałabym uściskać i ucałować go osobiście :*. Jeśli nie będą mogli przyjechać do nas we wrześniu, to na pewno ich odwiedzę !!!!    To byłoby na tyle , co chciałabym Wam przekazać !!! O wadze na razie nie chcę się rozpisywać , bo znowu mam 9 z przodu / 91 kg żywej wagi / i to też jeden z powodów braku weny !!! Skrzydła mi troszkę opadły , powietrze uszło , a sadło doszło (szloch). Ale myślę, że się wreszcie obudzę i zacznę "działać" !!!!!  Wam życzę samych sukcesów !!! Serdecznie pozdrawiam moje Vitalijki i życzę pięknego wieczoru !!!  Krystyna ;)



  • ewisko

    ewisko

    11 września 2014, 15:13

    E tam łaskawa, wyglądasz dobrze i tyle. Moja mama jest typowym jabłkiem, szczupłe nóżki i okrągły brzuszek, jest chyba ciut wyższa od Ciebie i twierdzi że nie jest za gruba :-) i dobrze, bo nie wygląda źle. Jeszcze dużo zależy od ubrania, a Ty ubierasz się dobrze, więc i kilogramy nie rzucają się za bardzo w oczy. A z uśmiechem wyglądasz świetnie :-)

  • ewisko

    ewisko

    11 września 2014, 14:57

    Jesień i jej dary są cudowne, szczególnie gdy świeci słonko i można po lesie pochodzić. A Ty kochana wyglądasz cudownie szczególnie z uśmiechem z kilogramami sobie poradzisz. Pozdrawiam ciepło Ewa

    • mefisto56

      mefisto56

      11 września 2014, 15:06

      Ewuniu !!! Jesteś bardzo dla mnie łaskawa !!!! Jestem w wieku Twojej mamy ale się trzymam i staram się wyglądać na " młodszą" , ale te kilogramy niestety widać !!!! Serdeczniepozdrawiam cłą Twoją Rodzinkę !!!!

    • mefisto56

      mefisto56

      11 września 2014, 15:06

      Komentarz został usunięty

    • mefisto56

      mefisto56

      11 września 2014, 15:06

      Komentarz został usunięty

  • ewakatarzyna

    ewakatarzyna

    11 września 2014, 14:12

    Mazury są najpiękniejsze właśnie wtedy gdy turyści wyjadą. Pamiętam Mazury 25 lat temu, eh.............

    • mefisto56

      mefisto56

      11 września 2014, 15:09

      Ewuniu !!!! Na Mazury zawsze kedziliśmy w czerwcu, tym razem był to wrzesień !!! Lubię takie klimaty, kiedy jest spokojnie i pogoda !!!! Wrócimy tam napewno w następnym roku, jeśli zdrowie nam na to pozwoli !!!! Buziaki !!!!

  • mada2307

    mada2307

    10 września 2014, 21:55

    PS Szkoda, że fotograf uciął Ci nogi, bo na moje oko są one Twoim atutem!

    • mefisto56

      mefisto56

      11 września 2014, 06:22

      Mada !!!! Mój fotograf , czyt. M to zupełny amator , bez talentu i w dodatku robi zdjęcia niechętnie !!! Kiedyś mi " obcinał" głowę , teraz tylko nogi , ale robi postępy !!!! Nogi moje były atutem ponad 20 kg temu , teraz to takie lekko wygięte kołki od stołu !!! Najlepiej prezentują się w spodniach i tego się trzymam !!!! Serdecznie pozdrawiam i źyczę miłego dnia !!!! Krystyna

    • mada2307

      mada2307

      11 września 2014, 07:56

      No przeciez pamietam Cie w czerwonych portkach, super. Rozbawilas mnie tym swoim fotografem, faktycznie POSTEP JEST!!!!

    • mada2307

      mada2307

      11 września 2014, 07:56

      No przeciez pamietam Cie w czerwonych portkach, super. Rozbawilas mnie tym swoim fotografem, faktycznie POSTEP JEST!!!!

  • renianh

    renianh

    10 września 2014, 21:52

    Pieknie wyglądasz ,wcale nie widać tych dodatkowych kg ,ale skoro je czujesz toi bierzemy się do roboty .Ja zdecydowalam sie na warzywa i owoce bo już też spodnie mi się wpijaly i w poniedzialek zobaczyłam pierwszy raz w tym roku 7 z przodu .W paseczkach bardzo Ci do twarzy :)

  • Kasztanowa777

    Kasztanowa777

    10 września 2014, 21:28

    Bardzo mi sie Krysiu podobasz w tych paskach. A "9" musimy sie obie koniecznie pozbyc!

    • mefisto56

      mefisto56

      11 września 2014, 06:26

      Aniu !!!! Bluzka lużna , to " oponek" nie widać !!! Tej cholernej 9 musimy się pozbyć jak najszybciej i bezpowrotnie !!!! Serdecznie pozdrawiam !!!!

  • moderno

    moderno

    10 września 2014, 21:13

    Krysia , chyba obrażę się na Ciebie , bo jadąc obwodnicą Trójmiasta przejeżdżałaś prawie obok mojego domu ! Na zdjęciach wyglądasz wspaniale , ale szczególnie ujmujące jest to na którym tak pięknie się uśmiechasz. Pa kochana

    • mefisto56

      mefisto56

      11 września 2014, 06:29

      Iwonko !!! Wiesz Kochana jak się wraca z urlopu , chce się być jak najszybciej w domu !!! Gdybym wracała sama , to napewno bym zajechała !!! Sądzę , źe jeszcze nie raz się spotkamy !!!! Ściskam serdecznie i życzę pięknego, aktywnego dnia !!! Buziaki !!!

  • jasia242

    jasia242

    10 września 2014, 20:52

    Dodaję wspaniale wyglądasz

    • mefisto56

      mefisto56

      10 września 2014, 21:00

      Jasiu !!!! O Twojej wadze mogę tylko pomarzyć !!!! Marzenia nic nie kosztują !!!! Buziaki !!!

  • jasia242

    jasia242

    10 września 2014, 20:51

    Krysienko jakos waga mnie tez płata figle , stoi w miejscu , serdecznie pozdrawiam

  • mefisto56

    mefisto56

    10 września 2014, 20:24

    Gilda !!!! Czas u mnie biegnie szybko , dzień za dniem i koniec następnego tygodnia !!!!! Gdyby moja waga tak szybko leciała w dół , a tu nic z tego. !!!! Śćiskam serdecznie !!!!! Buziaki !!!!

  • gilda1969

    gilda1969

    10 września 2014, 20:08

    Wyjazdy, powroty, grzyby.. Duzo sie działo u Ciebie i dzieje. Bo Ty jesteś bardzo energiczną kobietką:))) Buziaczki kochana Krysiu!:)))

    • gilda1969

      gilda1969

      10 września 2014, 20:09

      A i wyglądasz baaardzo ladnie! Musialam koniecznie to dodac!:)))

  • ela61

    ela61

    10 września 2014, 20:08

    witaj w niechlubnym klubie ponad 90 kilogramowych duszków. Musimy stąd zmykać . Ty masz krótszą drogę do przebycia :-))

    • mefisto56

      mefisto56

      10 września 2014, 20:21

      Moźe mam krótszą drogę , miałam kilka tygodni temu już 88 kg i co z tego !!!! Zamiast mieć 3 kg mniej , to dołoźyłam sobie te 3 kg !!!! Działam jak ten Syzyf !!!! Ale bierzemy się do roboty już teraz , bo zimą będzie jeszcze gorzej pozbyć się tego nadbagażu !!!! Serdecznie pozdrawiam !!!!

  • marii1955

    marii1955

    10 września 2014, 20:05

    Piękności nasze - nooo ślicznie wyglądasz :) Teraz zabierzesz się za tą swoją "zwyżkę" i pogonisz "9" ... Tego Ci życzę z całego serca :) A stanie się to zapewne niebawem ... już Ty o to zadbasz :) Bardzo tęsknisz za Leonardem , tak to już będzie ... Ja swoje wnuczątka mam w pobliżu więc zawsze mogę z nimi pobyć ... Taki jest urok mieszkania na odległość , ale co zrobić - tak musi być . Pozdrawiam :)))

    • mefisto56

      mefisto56

      10 września 2014, 20:14

      Marii !!!! Jesteś bardzo łaskawa dla mnie , ale ja jestem świadoma, że powinno mnie być o 15 kilo mniej :(((((. Brak mi Twojej systematyczności , niestety !!!! Ja też chciałabym mieć Leosia blisko siebie , ale niestety dzieli nas aż 340 km !!!! Bardzo za nim tęsknię , dobrze że mamy codziennie zdjęcia , ale to nie wystarcza , bo nie można Go wycałować przez szklany ekran !!!! Zazdroszczę Ci , że moźesz spędzić tyle czasu z Antosiem i na bieżąco śledzić jego rozwój !!! Ściskam serdecznie !!!

  • Enchantress

    Enchantress

    10 września 2014, 19:33

    Weny brak, ale opis penły. Grzybobranie udane. Na zdjęciach wyglądasz promiennie. Waga zleci, kijki w ruch i będzie. Pozdrawiam serdecznie.

    • mefisto56

      mefisto56

      10 września 2014, 20:07

      Marta !!!! Same kijki mi nic nie dadzą, jeśli nie zastosuję ostrej diety !!!! Na kijkach mam już 770 km w tym roku i tego po mnie nie widać !!!! Serdecznie pozdrawiam !!!!

  • baja1953

    baja1953

    10 września 2014, 19:18

    Całkiem jak u mnie, Krysiu...Znowu mam 7 z przodu, skrzydełka mi opadły, powietrze uszło, a sadło doszło..wypisz wymaluj jak u Ciebie... No i Mój Skarb tez jutro ma "urodzinki", kończy 11 miesięcy:)) Krysiu, moze po niedzieli sie zmobilizujemy, co Ty na to? Pozdrawiam, wygladasz bardzo ladnie:)

    • mefisto56

      mefisto56

      10 września 2014, 20:06

      Baju !!!! Nie mamy innego wyjścia , musimy się wziąć do roboty i pozbyć się tego nadbagażu !!!! Życzę miłego wieczoru !!!! Buziaki !!!!

  • mania131949

    mania131949

    10 września 2014, 19:09

    Miało być: sezon, a nie szon. Ja weny do pisania też dziś nie mam! :(((

  • mania131949

    mania131949

    10 września 2014, 19:06

    Ale laska z Ciebie Krysiu! Ja Cię już dawno prześcignęłam, ale w odwrotnym kierunku! Szon "byczenia się" kończy się wreszcie, zabieramy się do roboty!!! :-))) Pozdrawiam! :-)))

    • mefisto56

      mefisto56

      10 września 2014, 19:10

      Maniu !!!! Musimy się wspierać i pilnować jednocześnie , bo my jedziemy na tym samym wózku, no raczej wozie !!!!Buziaki !!!!

  • mada2307

    mada2307

    10 września 2014, 19:00

    Tak, to jest nasz warmińsko- mazurski problem- krótki sezon. jak tu inwestować w coś, co ludzie odwiedzają przez 2 miesiące w roku. To nie góry, gdzie sezon trwa prawie cały rok i też narzekają.... ja nie jadłam rydzów od lat, nie znam żadnego miejsca, niestety, nawet nie wiem, jak go szukać, co ONE (rydze) lubią???

    • mefisto56

      mefisto56

      10 września 2014, 19:08

      Mada !!! W ubiegłym roku przypadkowo natrafiliśmy na rydze , ja je zbierałam wtedy po raz pierwszy w życiu !!W tym roku pojechaliśmy w to samo miejsce , poszliśmy troszkę dalej i tam było jeszcze więcej . Mam nadzieję, że zostaną tam na dłużej i będziemy je zbierać w następnych latach !!! Te grzyby występują w lasach sosnowych, , pod sosnami i świerkami . Lubią podłoże piaskowe i słoneczne, trawiaste polanki między drzewami !!, Rydze w dużych ilościach widziałam w Zakopanem , tam występują masowo !! Serdecznie pozdrawiam i życzę miłego wieczoru !!!