Już spakowani do samochodu , zaraz mamy zamówione na 7:30 śniadanko i wyruszamy do domu . W nocy padał deszcz , a teraz Karpacz żegna nas chmurami , więc nie będzie żal wyjeżdżać !!! Mam nadzieje , źe ominie nas deszcz po drodze , w/ g prognoz deszcze od zachodu mają pojawiać się po południu !!!! Powinniśmy być w domu 14-15 -ta , więc moźe uda się dojechać " na sucho" , bo deszcz w podróży nie należy do przyjemności !!!! To już nasz ostatni " turystyczny" wyjazd w tym roku !!!!! Teraz mamy spokój , aź do wiosny i z planów naszych wynika , że w maju chcemy odwiedzić Krynicę Górską , ale jak będzie , czas pokaże . Wszystkie moje Vitalijki serdecznie pozdrawiam , dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze !!!!! Życzę Wam pięknego weekendu !!!! Buziaki
uleczka44
20 września 2014, 12:56Co wpadnę do Ciebie to albo szykujesz się do wyjazdu albo do powrotu. Masz bogate życie podróżnicze. Trochę Ci zazdroszczę. Mojego męża koniami trzeba wyciągać z domu i dlatego wciąż mam niedosyt podróży. Buziaki gorące Ci posyłam.
gilda1969
20 września 2014, 11:54Szczęśliwej podrówży, Krysieńko:) Wszędzie dobrze, ale w domu i tak najlepiej:))) Buziaczki:)))
Kasztanowa777
20 września 2014, 11:53To juz wracacie? Wydawalo sie, ze dopiero przyjechaliscie, czas tak szybko leci
renianh
20 września 2014, 11:06Masz rację jak pada mniej zal wyjeżdżac ! U nas tez pada a jeszcze wczoraj bylo prawdziwe lato ! Szczęśliwej podróży i do uslyszenia :)
moderno
20 września 2014, 10:39Krysiu , szczęśliwej drogi. Zamelduj się po powrocie koniecznie
mania131949
20 września 2014, 09:49Szerokiej drogi! Odezwij się po przyjeździe na miejsce! :-)))
ewakatarzyna
20 września 2014, 09:41Wracaj, bo u nas piękne lato Ciebie przywita.
sardynka50
20 września 2014, 09:36Szerokiej i bezpiecznej drogi do domku. Buziaczki.
Enchantress
20 września 2014, 08:52Serokiej drogi i szczęśliwego powrotu do domu. Tak zachwalałaś ten Karpacz, że wczoraj zaproponowałam go moim znajomym z Niemiec. Za kilka dni tam będą...Też bym pojechała, ale to raczej na wiosnę lub latem...Pozdrawiam
anita355
20 września 2014, 08:30Szczęśliwej podróży.
baja1953
20 września 2014, 08:17Szerokiej drogi:)) Deszcz podczas jazdy autem nie jest tak dolegliwy jak na rowerze, pocieszam na wszelki wypadek;) Jakoś mało tego Karpacza posmakowałaś...Nie byłaś w górach, ani w dolinach, nie szkoda Ci ? :)) Mnie by zaraz ciągnęło.... Pozdrawiam, cmok:))
mefisto56
20 września 2014, 08:25Baju!! Wielu rzeczy nie widziałam i nie zobacze ..a w Karpaczu bylismy w maju i jesli zdrowie dopisze ..wrócimy tu za rok !!! :)))
mefisto56
20 września 2014, 08:27Danusiu! Wcale nie znaczy ...ze sie nie spotkamy !!! Buziaki! !