Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bajeczne spotkanie 😍

Witam;)) przepiekne chusty, przeplatane fotkami kielbas, pączków, kijków, uroczych wnuków, morza i kobiecej energii i nawet moja ulubiona Baje znalazlam;)) pozdrawiam serdecznie;)

Milo posiedziec przy kawusi i pysznym deserku....szkoda tylko ,ze czas was ograniczal!;) Buziolki kochana ;) geza

Takie spotkania sa cudowne,jakos nigdy nie mialam okazji poznac moich dlugo letnich Vitalijek w Real. Kiedys mialam sie spotkac z Bozenka, bo bylam tym rejonie, ale bylam tam z grupa i nie wyszlo zebym sie odlaczyla. Moze jeszcze kiedys bedzie taka okazja

Poczytałam Krysiu u Basi o Waszym spotkaniu, obie wyglądacie super a ja podziwiam Twoje oczy:))Chusty fantazyjne i po prostu piękne.Całuski

Takie spotkania są ekstra.. Baja jest świetną dziewczyną. Wiem, bo miałam to szczęście poznać Baję osobiście. Buziaki, Krysieńko :-)

Super spotkanie, fajne sa takie pogaduchy

Cześć, Krysiu:))Ale fajnie zdjęcie mi pstryknęłaś, rzeczywiście było miło, fajnie, krótko i zajmująco...No i smacznie:)) Strudel pyszny, pierwszy raz jadłam, na pewno kaloryczny, ale któżby o to dbał podczas vitaliowego spotkania?:)) Bardzo się cieszę, że poznałam Cię po 9 latach osobiście, nie dziwię się, że wszystkie vitalijki przyjeżdżające do Kołobrzegu po prostu muszą się z Tobą spotykać:)) Dzisiejsza makrela też była pyszna...mniam mniam:)) Dobranoc, Krysiu:))

Cudnie !

Slicznie wspaniale spotkanie dwóch cudownych Kobiet !!!