Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: 179,6 - Jest 7 w środku
15 marca 2008
Jest mały sukces. Już nie będzie tytułu zaczynającego się na 18x,x. Rozpoczynam od dziś walkę o dotarcie do pierwszych zrzuconych 10kg. Już wiem że to jest realne. Strasznie wam za to dziękuję bo to wasza zasługa.
Chciałeś i osiągnąłeś - gratuluję tej 7 :) Życzę dalszych sukcesów
ellciia
18 marca 2008, 12:17
potwierdza sie że wiara czyni cuda! Gratulacje. Ostatnio jak cztytałam Twój pamiętnik, to raczej byłeś zrezygnowany i nie wierzyłes ,że zrzucisz kg. A teraz mas zmniej o 10kg !!! Pócz wiary liczy sie jeszce konsekwencji i nie ulegac pokusom. Trzymaj sie wierze w Ciebie i Twój cel. Dasz radę Pzdr E
Asiupek
16 marca 2008, 21:06
A W OGOLE TO PIEKNE WYNIKI - ZA PARE MIESIECY NIE BEDZIE POROWNANIA ;)
Zapewniam Cię, że bez Ciebie by się nam to nie udało :) Gratuluję Marek, możesz być wzorem cierpliwości. Oby tak dalej!
klussska
15 marca 2008, 21:03
Nawet nie wiesz jak się Ciesze,trzymam za Ciebie mocno kciuki od początku jak założyłeś pamiętnik!Oby tak dalej!!!! Miłego wieczorka!
natalia75
15 marca 2008, 17:36
Wiesz, te twoje sukcesy bardzo fajnie mnie nastrajaja:)))) czekam zawsze na sobote z niecierpliwoscia , bo wiem, ze masz wtedy ważenie:))))) z kazdego deczka sie ciesze, ale 7,5 kg to duzy sukces:)))) no i ta 7 w srodeczku:)))) ja juz nie powroce do wagi ponad 110, teraz pilnuje by nie wzrosla powyzej 107kg, swieta nie swieta, tego sie nie boje, bo sie przestawilam na zupelnie inne jedzonko i nie zmieszcze wiecej niz zmiesci obkurczony zoladek:)))))) bardzo sie cieszę, ze tak ladnie ci idzie...ogromne brawa i usciski dla ciebie:)))))i jak zwykle bede czekac caly tydzien do nastepnej soboty:)))))))
MaryJanee
15 marca 2008, 16:40
I oby tak dalej!! Pomyśl sobie co bedzie na końcu:)) Jaki to będzie sukces jak osiągniesz te 87 kg :)Będzie Cie połowe mniej :) Trzymam kciuki!
kilarka2
15 marca 2008, 16:31
Marku, to tylko Twoja zasługa - to Ty się pilnujesz w trzymaniu diety - no i mam nadzieję, że w święta nie zaszalejesz i nie wrócisz do 18x. trzymaj się cieplutko :)
sezamek68
15 marca 2008, 14:35
Dasz radę żeglarzu! Pokonasz Horn swojego "mięśnia "piwnego! Jestem pewna!!!! :-) I trzymam kciuki!
stokrotka2006
15 marca 2008, 14:01
Az miło patrzec jak co tydzien jest na wadze u Ciebie mniej ,oby tak dalej .
bezkonserwantow
22 marca 2008, 12:58<img src="http://img517.imageshack.us/img517/759/200503131552590conigliogw3.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/><img src="http://img517.imageshack.us/img517/759/200503131552590conigliogw3.d05dae5a60.jpg" border="0">
bezkonserwantow
20 marca 2008, 17:27<img src="http://img254.imageshack.us/img254/2909/coffeevsnutslc9.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
leniunio
20 marca 2008, 16:32Mareczku, dasz rade!!! wspaniale, gratuluję sukcesu :P <img src=http://www.chromaluna.com/hotlinks/HappyEasterBunny.gif>
bezkonserwantow
20 marca 2008, 09:23<img src="http://img179.imageshack.us/img179/3104/16xeu2.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
shpd01
18 marca 2008, 16:56Chciałeś i osiągnąłeś - gratuluję tej 7 :) Życzę dalszych sukcesów
ellciia
18 marca 2008, 12:17potwierdza sie że wiara czyni cuda! Gratulacje. Ostatnio jak cztytałam Twój pamiętnik, to raczej byłeś zrezygnowany i nie wierzyłes ,że zrzucisz kg. A teraz mas zmniej o 10kg !!! Pócz wiary liczy sie jeszce konsekwencji i nie ulegac pokusom. Trzymaj sie wierze w Ciebie i Twój cel. Dasz radę Pzdr E
Asiupek
16 marca 2008, 21:06A W OGOLE TO PIEKNE WYNIKI - ZA PARE MIESIECY NIE BEDZIE POROWNANIA ;)
kesap
16 marca 2008, 20:41Trzymam kciuki MUSI SIĘ UDAĆ ;)
kulkasia
16 marca 2008, 13:54Zapewniam Cię, że bez Ciebie by się nam to nie udało :) Gratuluję Marek, możesz być wzorem cierpliwości. Oby tak dalej!
klussska
15 marca 2008, 21:03Nawet nie wiesz jak się Ciesze,trzymam za Ciebie mocno kciuki od początku jak założyłeś pamiętnik!Oby tak dalej!!!! Miłego wieczorka!
natalia75
15 marca 2008, 17:36Wiesz, te twoje sukcesy bardzo fajnie mnie nastrajaja:)))) czekam zawsze na sobote z niecierpliwoscia , bo wiem, ze masz wtedy ważenie:))))) z kazdego deczka sie ciesze, ale 7,5 kg to duzy sukces:)))) no i ta 7 w srodeczku:)))) ja juz nie powroce do wagi ponad 110, teraz pilnuje by nie wzrosla powyzej 107kg, swieta nie swieta, tego sie nie boje, bo sie przestawilam na zupelnie inne jedzonko i nie zmieszcze wiecej niz zmiesci obkurczony zoladek:)))))) bardzo sie cieszę, ze tak ladnie ci idzie...ogromne brawa i usciski dla ciebie:)))))i jak zwykle bede czekac caly tydzien do nastepnej soboty:)))))))
MaryJanee
15 marca 2008, 16:40I oby tak dalej!! Pomyśl sobie co bedzie na końcu:)) Jaki to będzie sukces jak osiągniesz te 87 kg :)Będzie Cie połowe mniej :) Trzymam kciuki!
kilarka2
15 marca 2008, 16:31Marku, to tylko Twoja zasługa - to Ty się pilnujesz w trzymaniu diety - no i mam nadzieję, że w święta nie zaszalejesz i nie wrócisz do 18x. trzymaj się cieplutko :)
sezamek68
15 marca 2008, 14:35Dasz radę żeglarzu! Pokonasz Horn swojego "mięśnia "piwnego! Jestem pewna!!!! :-) I trzymam kciuki!
stokrotka2006
15 marca 2008, 14:01Az miło patrzec jak co tydzien jest na wadze u Ciebie mniej ,oby tak dalej .