...juz nie moge powtarzac tego zwrotu,ale jeszcze raz sprobuje.Po raz kolejny wracam do Was,po raz kolejny chce zawalczyc o swoja figure i po raz kolejny jestem zmotywowana na maxa!.Po kolejny trzech miesiacach bilans jest taki,ze stoje w miejscu.Zdarzaja sie male odchylenia w jedna badz w druga strone,ale ogolnie trzymam swoja wage,co orzywiscie pocieszajace nie jest.Jedynie co sie u mnie zmienilo to nastawienie do samej siebie.Wcale zle sie nie czuje sama ze soba,nie mam mimo wszystko kompleksow i odnalazlam w koncu radosc zycia.....ja po prostu chce miec lepsza kondycje,chce ubierac to co chce a nie to co moge no i....to juz moja tajemnicza motywacja!!!!!That´s all!!!!!
bozena77
16 sierpnia 2011, 12:49no to super trzymam kciuki za ciebie i walczymy dalej ,.....
moniaf15
16 sierpnia 2011, 09:15no to powodzenia :O) tak trzymaj!!
tereza
15 sierpnia 2011, 20:12będę sprawdzać Twoje wyniki,a i sama będę spadać..........................!!!buziaki
dior1
15 sierpnia 2011, 19:15w klubie pozytywnie zmotywowanych... Mam nadzieję, że rowerek też będzie wśród tych planów?