Dziś zapisałam na pasku kolejny spadek wagi co prawda to tylko 0,8 kg ale zawsze w dół :)
Od wczoraj zabawa z hula hop takim:
http://allegro.pl/magnetyczne-kolo-hula-hop-hoop-z-masazem-110cm-i1333439201.html
świetna sprawa, ciało trochę obolałe i posiniaczone ale świadomość pięknej talii przeważa, więc twardo będę kręcić :)
Dziś impreza tzw. nasiadówka pewnie przekroczę ilość spożywanego dziennego kcal, ale wieczorem trochę poćwiczę i będzie ok.
Do przyszłego tygodnia chcę zejść poniżej 84 kg...... trzeba sobie obierać jakieś wyższe cele :) ta waga już będzie niższa niż przed 2 ciążą (a jestem 3 m-ce po porodzie) jupiiii :) Sama nie mogę w to uwierzyć że tak dobrze mi idzie.
agna82
14 grudnia 2010, 16:51moje gratulacje :). Tak trzymaj!