Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 38


Dzisiaj dzień z tych (dobrze że się już skończył ) jest mi niedobrze kręci mi się w głowie i się cieszę że już leżę w łóżku.Jutro wszystko nadrobie.A na pocieszenie M mi kupił 2 białe bluzki,bo ostatnio mówiłam że nie mam a że chodziło mi o t-shirt to nie ważne dla faceta biała bluzka to biała bluzka ale się nie odezwałam bo jak ostatnio mi parę rzeczy kupił i marudziłam to pół roku nic nie dostałam :PP.

Dzień bez słodyczy 8 zaliczony 

Powodzenia kobitki ;)