Powracam i mam nadzieję, że tym razem skutecznie. Mówią "do trzech razy sztuka" - nie mogłam więc się poddać zanim spróbuję trzeci raz :)
Pierwszy dzień diety za mną - nie jest tak źle. Całkiem smaczne potrawy i nietrudne w przygotowaniu. Kto wie.... może tym razem się uda....kto wie....:))
BiBuBa
11 listopada 2013, 20:34jakie MOŻE??? Na pewno się uda!!! więcej wiary w siebie !!! Wytrzymaj do Nowego Roku to tylko 50 dni!!! zobaczysz jaka bedziesz dumna i zadowolona z siebie!!!TRZYMAM KCIUKI!!!
ChceeBycFit
11 listopada 2013, 20:32powodzenia ! ;) oby się udało !
osole.mio
11 listopada 2013, 20:24powodzenia !!!