no właśnie mam pytanko. od niedzieli wieczora męczy mnie okres, w piątek ważenie ( a wiem że okres mi się nie skończy)
czy to prawda że nie ma sensu ważyć się w trakcie okresu? tak samo z pomiarami?
faktycznie jest się troszkę większą?
no właśnie mam pytanko. od niedzieli wieczora męczy mnie okres, w piątek ważenie ( a wiem że okres mi się nie skończy)
czy to prawda że nie ma sensu ważyć się w trakcie okresu? tak samo z pomiarami?
faktycznie jest się troszkę większą?
Niczka90
13 stycznia 2015, 09:31Ja przy okresie zawsze "puchnę"...
idahoo
13 stycznia 2015, 09:12hormony wywołują zatrzymanie wody w organizmie. jak najmniej soli i dużo wody. zważ się z 3 dni po okresie, wszystko wróci do normy :)
idahoo
13 stycznia 2015, 09:12z mierzeniem też średnio, możesz troszkę 'opuchnąć'