Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Myślałam, że będzie lepiej...
9 stycznia 2013
Dziś na wadze 66.7kg czyli tylko 30dg schudłam wiem, że powinnam się cieszyć ze spadku ale jakoś mnie to nie pokoi w końcu jestem na diecie 1200-1300kcal co będzie jak zacznę tyć;/
Nualka
14 stycznia 2013, 15:36A ćwiczysz?
blondi22ja
12 stycznia 2013, 21:45Kochana dam radę schudnąć tak jak Ty :) Dużo kilogramów za Tobą, będzie dobrze. Proszę sie nie smucic :* Tak to jest, ze raz kilogramy lecą szybko innym razem wolniej...
.Alhena
9 stycznia 2013, 19:14Każdy spadek to krok bliżej celu :*
nitram03
9 stycznia 2013, 11:36z każdego ubytku wagi należy się cieszyć
Agnik13
9 stycznia 2013, 11:25Najważniejszy jest ruch ! Ja bez niego nie chudnę niestety :(
Seeley
9 stycznia 2013, 11:24U mnie niby spada na łeb na szyje, ale obawiam się że waga mi szwankuje...