Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Boczniaki w panierce


Dzięki naszej Vitalijce Wilenie dononałam dzisiaj kulinarnego odkrycia. Pierwszy raz zrobiłam i jadłam panierowane smażone boczniaki.

Wegetariańskie, choć nie bezglutenowe. Ale zawsze mogę wymienić bułkę tartą na bezglutenowy zamiennik :) a było to pyszne.

Panierowane smażone boczniaki.

Składniki:

- boczniaki

- do panierki: mąka, jajka i bułka tarta

- sól, pieprz

- olej

Boczniaki przepłucz zimną wodą (zmyj też bialy nalot na kapeluszach) i odsącz dokładnie papierowym ręcznikiem. Pokrój grzyby na 1,5 – 2 cm paski (nie większe) i posyp solą, i pieprzem.

Boczniaki obtocz w panierce: mąka-jajka-bułka tarta. Smaż krótko z obu stron aż panierka zrobi się ślicznie złota.

Do tego podalam gotowane ziemniaki i sałatkę colesław.

Wilena, dziękuję za inspirację ❤ 

  • CuraDomaticus

    CuraDomaticus

    6 kwietnia 2022, 12:57

    O tak, to jest pyszne, polecam. Flaczki - też potwierdzam pyszność. I tak w sosie śmietanowym jak leśne też <3

  • Gourmand!

    Gourmand!

    6 kwietnia 2022, 09:40

    A wiesz, że można bez panierki? PYCHA! 1😍

  • czarnadot

    czarnadot

    5 kwietnia 2022, 18:26

    A wiesz co ja jeszcze dodaje do tej panierki? Płatki drożdżowe bo są pyszne i zdrowe 😂

  • megimoher

    megimoher

    5 kwietnia 2022, 10:10

    Wegetariańskie przecież, nie wegańskie.

  • Alladynaa

    Alladynaa

    4 kwietnia 2022, 22:34

    Ja polecam flaczki z boczniaków

    • menevagoriel

      menevagoriel

      5 kwietnia 2022, 07:54

      Czytałam o tym na jakies weganskiej stronie internetowej, ale się nue odważyłam - ale teraz spróbuję 😘

    • Alladynaa

      Alladynaa

      5 kwietnia 2022, 08:50

      Ja robiłam z przepisu ze strony Ania gotuje

    • czarnadot

      czarnadot

      5 kwietnia 2022, 18:28

      Robię co roku na święta, uwielbiam. Przepis stary jak świat ale używam ten z jadlonomii. Polecam ci tez jadlonomie po polsku bo wg mnie lepsza niż zwykła.

  • tara55

    tara55

    4 kwietnia 2022, 20:27

    Pyszności. Jeszcze nie jadłam boczniaków. Pozdrawiam. :-)