Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Od czegoś trzeba zacząć


Trochę o mnie

  1. Wegetarianka
  2. Zazwyczaj moja waga wahała się między 55-58kg
  3. Lubię tańczyć, ale nie pamiętam kiedy ostatnio tańczyłam
  4. Nie ćwiczę i mam bardzo mało ruchu

Obecnie źle wyglądam i tak samo się czuję. Postanowiłam to zmienić. 

Nie będzie łatwo ze względu na przyzywyczajenia, nie będzie łatwo ze względu na to, że uwielbiam słodycze i przekąski. Będzie ciężko, bo nie wiem jak można wypić kawę bez czegoś słodkiego do niej... Aczkolwiek może da się inaczej.

Na starcie 10 kg do zgubienia.
Chciałabym nawet więcej niż 10, ale to jest moje must have!

Dodam, co dziś jadłam:

Śniadanie: owsianka na mleku (+ 1/2 banana + 1 łyżka masła orzechowego)

Obiad: 1/4 kalafiora gotowanego + sałątka (sałata lodowa, 1 pomidor, fasola czerowna, ser feta)

Przekąska: Sok owocowo-warzywny

Kolacja: 2 albo 3 wafle kukurydziane + kawa inka z mlekiem

Na jutrzejszy obiad przygotowałam kluski leniwe.

  • justi_cb

    justi_cb

    29 stycznia 2020, 05:59

    Powodzenia, trzymam kciuki! Wszystkiego da się nauczyć! Wiem bo miałam tak samo ;)

    • Meredith2020

      Meredith2020

      29 stycznia 2020, 19:58

      Dziękuję, a Tobie idzie fantastycznie! <3

    • justi_cb

      justi_cb

      29 stycznia 2020, 20:00

      Dziękuję bardzo ❣