Chbya nie zobacze tej ósemki w listopadzie chba ze w polowie nie wiem chba przez to ze waze sie co chwile i jak zobacze wzrost wagi to panikuje i zalamuje rece i ide poprawic sobie humor jedząć slodyczka! PORAŻKA jestem strasznie nie konsekwentna!!! jak tu sie zmusic zeby nie wchodzic na tą wage co chwilke!! postaram sie robic to tylko w niedziele !! i bede sie tak cholernie pilnowac ze szok!!!!! kurde nie moze byc tak zebym ja sobie nie dala rade nie moze tak byc!!!! w niedziele sie zwaze i powiem wam jak tam i co tam z tą moją waga!! a dzis juz nie jem nic a nic!!!!! tylko pije!!! musze sie przyzwyczaic do picia wody ale ja jej tak strasznie nie lubie pic!!!! ;( dam rade !!!!! trzymajci kciuki powodzenia papap
JUSTaaaGIRL
25 października 2012, 11:59nie nie nie! kochanie. w tamtym tygoniu miałam wzrost o 0.9kg i co? stwierdziłam - to nie koniec świata. walczymy dalej. np nie jem po 19. i co? i potem waga spadła o 1.4kg! spokojnie powoli. nie nerwuj sie. to tylko dieta. TO TYLKO DIETA a nie twoje życie. spokojnie! pozdr
SizeOfDouble
24 października 2012, 09:02Sama popadam w codzienne ważenie tylko przy wadze 80 czy 90 kg to 0,5 kg w ta czy w tą może się w ciągu dnia zmieniać-lepiej rzadziej i co najważniejsze żeby spadek był trwały. Jak dziś już nic nie zjesz to jutro pewnie na wadze będzie minus ale pojutrze z pełniejszym żołądkiem już niestety wszystko wróci do normy...i znów uznasz to za porażkę- wiem co mówię bo często się tak oszukiwałam .Najważniejsza jest świadomość że zdrowo i racjonalnie jesz, do tego ruch i wtedy waga pokazuje to co powinna czyli spadki. CO z tego że waga pokaże Ci minus po kilku ciastkach, wyrzuty sumienia i ten głos z tyłu głowy ,który mówi że oszukujesz i,że to i tak się nie uda jest straszny.
kasia78b
23 października 2012, 16:19Nie waż się codziennie , jeśli tak reagujesz na lekki wzrost wagi . Ustal sobie jeden dzień w tygodniu w który będziesz się ważyć . Po godz.18 pij tylko wodę , dużo ćwicz a szybko zobaczysz tą ósemkę z przodu . Powodzenia ! : ))