Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ciężka praca popłaca!!! znów spadek


witam wszystkich dziś weszłam rano na wage i szok 97,9 kolejny spadek!!!! strasznie sie ucieszyłam. wczoraj przeszłam pieszo chyba 13km marszem wiec sie troche zmeczyłam do tego MŻ i już są efekty!!!! od bardzo dawna nie cieszyłam sie takim spadkiem wagi wiec dostałam kopa i mega motywacje !!! dziś też sie wybieram w taka trase i licze ze najbliższe dni bedzie spadek!!! potem napewno zastoj ale i to pokonam!!!!! powodzenia!!! dzieki za komentarze, sa mega potrzebne papa